„Macie kłamstwo wpisane w program”. Politycy PO ulegają przed związkowcami

Artykuł
Politykom PO zabrakło argumentów
Fot. screenshot/TVP Info

Politycy Platformy Obywatelskiej ulegli związkowcom na własnej konferencji prasowej z udziałem m.in. Borysa Budki i posła Wojciecha Saługi. Gdy ten ostatni próbował tłumaczyć „przyczyny” wysokich cen energii, został uciszony przez związkowców zarzucających mu „robienie PR-u”. - Macie kłamstwo wpisane w program. Energia jest dlatego droga, bo Donald Tusk i Ewa Kopacz załatwili nam to w UE – mówili związkowcy.

Do zdarzenia doszło przed blokiem elektrowni w Jaworznie, gdzie politycy PO postanowili zrobić konferencję. Zgromadzeni na miejscu związkowcy nie wytrzymali, kiedy poseł Saługa próbował przekonywać, że „rząd PiS nie potrafi uruchomić bloku zbudowanego za sześć miliardów złotych”. Zebrani zarzucili posłom PO kłamstwa.

- Macie kłamstwo wpisane w program. Energia jest dlatego droga, bo Donald Tusk i Ewa Kopacz załatwili nam to w UE — mówił jeden z mężczyzn.

- Dzisiaj pan przeszkadza, dzisiaj to jest faza uruchomienia bloku, obecnie będą uruchamiane próby i wprowadzany jest w system energetyczny Polski – powiedział z kolei przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Zakładowej Kontra Artur Wilk.

Czytaj: Jak polityka Tuska wpłynęła na obecne ceny?

- Pan, robiąc sobie pijar i szczując ludzi między sobą, wskazuje niesłusznie na przyczyny drożyzny. Jeżeli chodzi o dostęp do energii elektrycznej, stanowimy stabilność energetyki europejskiej, mamy najtańszą energię, opieramy się na swoich zasobach, a nie na tych dostarczonych z obcego kapitału – mówił.

- My dziś ratujemy energetykę europejską i właśnie decyzje i regulacje unijne powodują to, że jesteśmy dopiero na końcu brani pod uwagę, gdzie powinniśmy być podstawą — dodał związkowiec.

Prezes spółek Tauron Wytwarzanie i Nowe Jaworzno Grupa Tauron (NJGT) Sebastian Gola, który także pojawił się na konferencji, przekonywał, że ceny energii są wynikiem systemu uprawnień do emisji. – Dzisiaj paliwo kosztuje około 120 zł w tym bloku, nawet może mniej – ok. 100 zł za megawatogodzinę. Cena parapodatku w postaci uprawnień do emisji to jest ponad 400 zł – poinformował.

Ze strony polityków PO sensownej odpowiedzi niestety zabrakło.

Źródło: tvp.info, niezalezna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy