Przejdź do treści
Nie żyje Andrzej Wawrzyniak. Założyciel Muzeum Azji i Pacyfiku miał 89 lat
https://www.muzeumazji.pl/

Muzeum Azji i Pacyfiku poinformowało o śmierci założyciela, Andrzeja Wawrzyniaka. Dyrektorem Muzeum pozostał do 2013 r., a w 2017 r. decyzją władz samorządowych Województwa Mazowieckiego placówce nadano jego imię. Pozostaje ona jedynym polskim muzeum poświęconym wyłącznie kulturom tej części świata, prowadzi szeroką działalność kulturalną – ostatnio niestety zahamowaną z powodu sytuacji epidemicznej – a jej zbiory sięgają obecnie 22.000 muzealiów.

Andrzej Wawrzyniak pracował w służbie dyplomatycznej w Wietnamie, Indonezji, Laosie, Nepalu i Afganistanie, podróżował po niemal wszystkich krajach Azji, po Australii i dużej części Oceanii. W Indonezji, swoim ukochanym kraju, gdzie spędził prawie dekadę, zgromadził ponad 4000 dzieł sztuki i obiektów etnograficznych. Ta kolekcja, przekazana w 1973 r. w darze na rzecz państwa polskiego dała początek Muzeum Archipelagu Nusantary, a następnie Muzeum Azji i Pacyfiku, które dziś nosi Jego imię.

Andrzej Wawrzyniak (1931-2020) – marynarz, podróżnik, dyplomata, kolekcjoner. Urodził się w Warszawie, ale w dzieciństwie mieszkał w Gdyni i już wtedy portowe miasto wpłynęło na jego wyobraźnię. Na wybrzeże wrócił po II Wojnie Światowej, którą spędził w Warszawie, biorąc m.in. udział w działaniach małego sabotażu. Jako 16-latek zaciągnął się na statek, rozpoczynając marynarską karierę na „Darze Pomorza”. Wstąpił do Szkoły Jungów PCWM, pływał jako marynarz, a następnie oficer, na statkach Polskiej Marynarki Handlowej. Po studiach rozpoczął pracę w służbie dyplomatycznej.

Jego pierwszą misją był udział w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w Wietnamie w latach 1956-1960. W ciągu następnych 30 lat pracował i kierował polskimi placówkami w Indonezji, Laosie, Nepalu i Afganistanie. W 1972 r. osiągnął rangę dyplomatyczną ministra pełnomocnego. Zwiedził prawie wszystkie kraje Azji, Australię i znaczną część Oceanii.

Największy wpływ na jego życie i dalsze decyzje miał 9-letni pobyt w Indonezji, przypadający na lata 60. XX w. Tam Andrzej Wawrzyniak zaczął kolekcjonować białą broń, maski, tkaniny, lalki teatralne, ceramikę, tradycyjną rzeźbę i malarstwo, a także dzieła sztuki współczesnej – wiele z nich było darami wybitnych artystów, z którymi się przyjaźnił. Po powrocie do Polski przekazał w 1973 r. tę liczącą ponad 4 tysiące obiektów kolekcję na rzecz państwa. W ten sposób powstało Muzeum Archipelagu Nusantary, którego został dyrektorem, przemianowane w 1976 r. na Muzeum Azji i Pacyfiku.

Andrzej Wawrzyniak pracował w polskiej dyplomacji do 1993 r., jego ostatnią placówką był Kabul. Przez 20 lat łączył służbę dyplomatyczną z kierowaniem Muzeum, co w związku z jego trybem pracy oznaczało w dużej mierze gromadzenie nowych zbiorów i nawiązywanie międzynarodowych kontaktów.

 

https://www.muzeumazji.pl/

Wiadomości

Atak rosyjskich dronów na Kijów

Protest w Nowym Sadzie. "Bulwar zakrwawionych rąk"

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Niemcy chcą sprowadzać imigrantów-fachowców

Ryba: Nawrocki pokazał, że jest człowiekiem rodzinnym

Krwawy atak na bar. Są zabici i ranni

Petru pójdzie pracować na kasę do dyskontu

Tajemnice Uniwersytetu w Siedlcach i TW Misiek. Ujawniamy!

Włoskie ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Gdzie migranci?

Przedstawiciel Polski kontra przedstawiciel „warszawskiej elitki”

Dzisiaj informacje TV Republika 24.11.2024

Najnowsze

Atak rosyjskich dronów na Kijów

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Niemcy chcą sprowadzać imigrantów-fachowców

Protest w Nowym Sadzie. "Bulwar zakrwawionych rąk"

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u