Szok w Czechach: 88-latka ożyła w trumnie!

Niezwykłe wydarzenie miało miejsce w Czechach, gdzie 88-letnia kobieta uznana za zmarłą przez służby medyczne, wykazywała oznaki życia podczas przygotowań do pogrzebu.
Według doniesień serwisu Blesk.cz, mąż kobiety wezwał pogotowie ratunkowe do ich mieszkania w Pilznie, informując, że jego żona nie oddycha i nie wykazuje żadnych oznak życia. Przybyli na miejsce ratownicy medyczni potwierdzili zgon, a następnie wezwano koronera.
Koroner również potwierdził zgon i zlecił firmie pogrzebowej zabranie ciała. Kiedy pracownicy zakładu pogrzebowego przenosili kobietę do trumny w mieszkaniu, odkryli, że żyje.
Natychmiast wezwano karetkę, która przetransportowała kobietę do szpitala. Według Cleveland Clinic, zjawisko to znane jest jako "Efekt Łazarza”. Jest to rzadka sytuacja medyczna, kiedy pacjent wraca do życia po stwierdzeniu zgonu, często po próbach reanimacji. Amerykański Narodowy Instytut Zdrowia odnotował 74 potwierdzone przypadki tego zjawiska w USA w latach 1982-2022. Przyczyny "Efektu Łazarza" pozostają nieznane.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X