Kobiety w nowym rządzie talibów? „Nie chcemy, żeby były ofiarami”
Przedstawiciel afgańskich talibów Enamullah Samangani we wtorek wezwał Afganki, by włączyły się w tworzenie nowego rządu. Wcześniej ekstremiści ogłosili amnestię dla urzędników państwowych i wezwali ich do powrotu do pracy.
- Nasz Islamski Emirat nie chce, by kobiety były ofiarami — mówił we wtorek przedstawiciel władz talibów w przejętej niedawno państwowej telewizji afgańskiej.
- Struktura rządu nie jest jeszcze w pełni jasna, jednak bazując na doświadczeniu, powinien to być rząd pod w pełni islamistycznym przywództwem i wszystkie strony powinny się włączyć – tłumaczył Samangani.
Wypowiedź Samanganiego w państwowej telewizji była pierwszym oficjalnym komentarzem ze strony talibów po przejęciu rządów w Afganistanie — zauważa agencja AP.
Afgańscy talibowie w niedzielę wkroczyli do Kabulu. Wykorzystując wycofanie się międzynarodowych sił wojskowych pod dowództwem USA, przejęli kontrolę nad krajem. Dotychczasowy, popierany przez Stany Zjednoczone rząd upadł, a prezydent kraju Aszraf Ghani uciekł za granicę.