Poznał Zeusa i zdobył olimpijski laur. Dziś 126. rocznica urodzin Jana Parandowskiego
Wkrótce minie sto lat od pierwszej publikacji „Mitologii” Jana Parandowskiego. Autor napisał także m.in. „Dysk olimpijski”, za który otrzymał brązowy medal podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Berlinie w 1936 w Olimpijskim Konkursie Sztuki i Literatury.
Jan Parandowski był także dwukrotnie nominowany do literackiej Nagrody Nobla. „Można chyba zaryzykować stwierdzenie, że Parandowski poznał bogów starożytności jak nikt inny w Polsce – a za jego pośrednictwem i miliony Polaków dowiedziało się o wszystkich miłostkach Zeusa” – napisał portal niepodległa.pl
Jan Parandowski był synem ks. Jana Bartoszewskiego, duchownego greckokatolickiego i Julii Parandowskiej. Studiował na Uniwersytecie Lwowskim na wydziale filozoficznym. W czasie I wojny światowej internowano go w Rosji.
W 1936 r. otrzymał Złoty Wawrzyn Akademicki Polskiej Akademii Literatury za wybitną twórczość literacką. Po wybuchu II wojny światowej uczestniczył konspiracyjnie w życiu kulturalnym. Podczas powstania warszawskiego stracił w płomieniach swoje archiwum literackie, w tym całą niewydaną twórczość.
55 lat temu zmarła Maria Dąbrowska. Na zdjęciu: pisarka przemawia na uroczystości wręczenia nagrody Odrodzenia Jarosławowi Iwaszkiewiczowi. Z lewej Stanisław Pigoń i Iwaszkiewicz, z prawej Jan Parandowski i Leon Kruczkowski. Warszawa, 22 lipca 1947 r. pic.twitter.com/u1yjy3zn0d
— PAP Arch Foto (@paparchfoto) May 19, 2020
W latach 1945–1950 objął katedrę kultury antycznej, a następnie literatury porównawczej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W 1948 przygotowywał Światowy Kongres Intelektualistów we Wrocławiu, wtedy też ponownie zamieszkał w Warszawie.
Był sygnatariuszem „Listu 34” uczonych i pisarzy w obronie wolności słowa. Jan Parandowski został uhonorowany w 1975 za całokształt twórczości przez Radio Wolna Europa. W 1975 otrzymał tytuł doktora honoris causa Wydziału Filozofii Chrześcijańskiej KUL. Zmarł w Warszawie w 1978. Spoczął na Cmentarzu Powązkowskim.
„Literatura jest przeznaczona do zatrzymania czasu w jego niszczącym biegu” – napisał.