Chcesz zarobić na niechcianych myślach? Naukowcy z Białegostoku chętnie zapłacą

Artykuł
Intruzje pojawiają się w zespole stresu pourazowego
Pixabay/geralt

W jakim stopniu możemy kontrolować swój umysł? Od czego zależy, jak skutecznie sterujemy własnymi myślami? Bada to mgr Aneta Niczyporuk z Katedry Logiki, Kognitywistyki i Filozofii Nauki na Uniwersytecie w Białymstoku. Właśnie szuka chętnych do udziału w doświadczeniach empirycznych. Można przysłużyć się nauce, a przy okazji trochę zarobić – poinformował „Kurier Poranny”.

Trwa kolejny etap realizacji projektu, na który młoda badaczka zdobyła w 2019 r. grant z Narodowego Centrum Nauki. Mgr Aneta Niczyporuk z wykształcenia jest psycholożką, naukowo zajmuje się zagadnieniami związanymi z kontrolą umysłu.

- W tym konkretnym projekcie zajmuję się intruzjami, czyli niechcianymi myślami. Są one doświadczeniem powszechnym, znanym niemal każdemu z nas. Najmocniej jednak dotykają osoby cierpiące na pewne zaburzenia psychiczne, takie jak zaburzenia obsesyjno-kompulsywne czy zaburzenia po stresie traumatycznym. Chcę zbadać, czy możemy tłumić niechciane myśli, a jeśli tak – to od czego zależy ta umiejętność – wyjaśnia Niczyporuk.

Czy możemy kontrolować własne myśli?

Czy próby pozbycia się niechcianych treści mogą skończyć się sukcesem? A może unikanie tego, o czym nie chcemy myśleć, sprawia, że niepożądanych myśli pojawia się jeszcze więcej? Poszukując odpowiedzi na te pytania, badaczka chce przebadać ok. 250 osób, głównie studentów i pełnoletnich uczniów. Pierwsza grupa uczestników (studenci z Instytutu Filozofii UwB), badania ma już za sobą.

- Udział w doświadczeniu polega na rozwiązaniu specjalnych zadań komputerowych, skoncentrowanych na procesach poznawczych. Nie mogę zdradzić zbyt wiele, bo wtedy osoby testowane podchodziłyby do testu z określonym nastawieniem i nie reagowałyby spontanicznie, a zależy mi właśnie na ich reakcjach na różne bodźce. Generalnie w zadaniach chodzi przede wszystkim o sterowanie uwagą i decydowanie o tym, o czym będziemy myśleć – mówi badaczka.

Każdy uczestnik na badaniu spędza w sumie ok. czterech godzin – to dwa spotkania po mniej więcej dwie godziny każde. Odbywają się one w Instytucie Filozofii (budynek przy Placu NZS 1) w reżimie sanitarnym – podczas doświadczenia w sali obecny jest tylko badany oraz osoba nadzorująca prawidłowy przebieg badania. Dla każdego uczestnika, który zgodzi się na udział w projekcie, przewidziane jest wynagrodzenie – 73 zł brutto za całe badanie. Aby się zgłosić trzeba wypełnić internetowy formularz.

Źródło: poranny.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy