Banaś zasłania się immunitetem. Sejmowa komisja po raz kolejny nie zajęła się wnioskiem prokuratury w jego sprawie
Marian Banaś jest kolejnym politykiem, który zasłania się immunitetem przed sądową weryfikacją własnych działań. We wtorek komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych po raz kolejny nie procedowała wniosku prokuratury o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa NIK.
Po posiedzeniu komisji Banaś skarżył się, że przez ostatnie dwa i pół roku stał się celem ataku służb specjalnych. - Sprawa mojego immunitetu to sprawa czysto polityczna wymyślona w ścisłym kierownictwie PiS – powiedział.
- Przez ostatnie 2,5 roku stałem się celem bezwzględnych ataków służb specjalnych. Byliście państwo zalewani kłamstwami na temat mnie i mojej rodziny. W całej tej nagonce chodziło tylko o jedno, by przedstawić mnie jako złego człowieka – zaznaczył Banaś.
CZYTAJ: Nie wywinie się? Jest zawiadomienie do prokuratury przeciwko Banasiowi
Pod koniec lipca ub.r. Prokuratura Krajowa poinformowała, że prokurator generalny Zbigniew Ziobro wystąpił do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK.
Z kolei dzisiaj, jak wcześniej informowaliśmy, wiceprezes NIK, Tadeusz Dziuba, złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa Izby. Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie, zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez obecnego Prezesa Najwyższej Kontroli dotyczy m.in. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w związku obsadzaniem stanowisk dyrektorskich w departamentach i delegaturach.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Kaczyński: służba zdrowia to dziś największy problem Polski.
Turysta spadł ponad 100 metrów ze zbocza Małego Giewontu. Na ratunek ruszył TOPR
Kolejny fatalny sondaż dla Tuska. Polacy surowo ocenili dwa lata rządów koalicji 13 grudnia