Przejdź do treści
21:56 Premier Kanady Marc Carney poinformował w sobotę, na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Halifaksie, że władze w Ottawie przekażą Ukrainie dodatkowe 2,5 mld dolarów pomocy gospodarczej
21:30 W wyniku zmasowanego rosyjskiego ataku na obiekty infrastruktury krytycznej ponad 40 proc. budynków mieszkalnych w Kijowie i część rejonu obuchowskiego w obwodzie kijowskim pozostało bez energii elektrycznej i ogrzewania
20:22 Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało w sobotę, że na początku 2026 r. rozpocznie rekrutację osób poniżej 25 roku życia, które wezmą udział w rocznym, płatnym szkoleniu wojskowym. Program pilotażowy obejmie 150 osób
19:30 Papież Leon XIV wysłał na Ukrainę trzy tiry z pomocą humanitarną dla ludności. Dary, jak wyjaśnił w sobotę portal Vatican News, dotarły przed Niedzielą Świętej Rodziny. W ciężarówkach zawieziono między innymi 100 tys. porcji pożywnej zupy
Wydarzenie Telewizja Republika, województwo lubelskie i miasto Chełm zapraszają na "Wystrzałowego Sylwestra z Republiką". Wśród gwiazd m.in. Fun Factory, Kombi Łosowski, Bayer Full, Defis, Corona i Weekend. Zapraszamy 31 grudnia do Chełma i przed telewizory!
Republika Zapraszamy na stoisko Telewizji Republika już od 30 grudnia – przy Placu Niepodległości w Chełmie
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Londyn zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 2 stycznia, godz. 17.30 (po Mszy św.), w kościele Parafialnym pw. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Ociece koło Ropczyc
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Olsztynie zaprasza na spotkanie z posłem Andrzejem Śliwką, które odbędzie się w Szczytnie, przy ul. Solidarności 9 (świetlica Spółdzielni Mieszkaniowej), 3 stycznia 2026 r. (sobota) o godz. 17:00
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Gdyni zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 4 stycznia, godz. 16:00, Kościół p.w. Chrystusa Króla, Gdynia-Mały Kack, ul. Ks.Bp. Jana Bernarda Szlagi 3 (wjazd od ulicy Halickiej)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Piotrkowie Trybunalskim zaprasza na prezentację wystawy w 130 rocznicę urodzin Gen. Stefana Roweckiego „Grota”, wystawa oddziału IPN w Łodzi czynna do 12 stycznia, Krużganki Klasztoru OO. Bernardynów w Piotrkowie Trybunalskim
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

83. rocznica napaści Sowietów na Polskę. Cios w plecy od Armii Czerwonej

Źródło: Twitter/@Zelazna_Dywizja

83 lata temu, 17 września 1939 r., łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski. - Sowieckie uderzenie skróciło polskie działania obronne. Walki z Niemcami trwałyby dłużej. Atak ZSRS z 17 września 1939 r. oznaczał dla Polski wojnę na dwa fronty - stwierdził historyk dr Tomasz Sudoł z Biura Badań Historycznych IPN.

Sowiecka napaść na Polskę była realizacją układu podpisanego w Moskwie 23 sierpnia 1939 r. przez ministra spraw zagranicznych III Rzeszy Joachima von Ribbentropa oraz ludowego komisarza spraw zagranicznych ZSRS Wiaczesława Mołotowa, pełniącego jednocześnie funkcję przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych (premiera). Integralną częścią zawartego wówczas sowiecko-niemieckiego paktu o nieagresji, był tajny protokół dodatkowy. Jego drugi punkt, dotyczący bezpośrednio Polski, brzmiał następująco: „W wypadku terytorialnych i politycznych przekształceń na terenach należących do Państwa Polskiego granica stref interesów Niemiec i ZSRS przebiegać będzie w przybliżeniu po linii rzek Narwi, Wisły i Sanu. Kwestia, czy w obopólnym interesie będzie pożądane utrzymanie niezależnego Państwa Polskiego i jakie będą granice tego państwa, będzie mogła być ostatecznie wyjaśniona tylko w toku dalszych wydarzeń politycznych. W każdym razie oba rządy rozstrzygną tę kwestię na drodze przyjaznego porozumienia”.

17 września 1939 r. o godz. 3 w nocy (według obowiązującego w Polsce czasu środkowoeuropejskiego była godzina pierwsza) do Komisariatu Spraw Zagranicznych w Moskwie wezwany został ambasador RP Wacław Grzybowski, któremu Władimir Potiomkin - zastępca Mołotowa - odczytał treść uzgodnionej wcześniej z Berlinem noty. Władze sowieckie oświadczały w niej m.in.: „Wojna polsko-niemiecka ujawniła wewnętrzne bankructwo państwa polskiego. W ciągu dziesięciu dni działań wojennych Polska utraciła wszystkie swoje ośrodki przemysłowe i centra kulturalne. Warszawa, jako stolica Polski, już nie istnieje. Rząd polski uległ rozkładowi i nie przejawia oznak życia. Oznacza to, że państwo polskie i jego rząd faktycznie przestały istnieć. Tym samym utraciły ważność umowy zawarte pomiędzy ZSRS a Polską”.

Uzasadniając wkroczenie Armii Czerwonej na teren Rzeczypospolitej Polskiej stwierdzano: „Rząd sowiecki nie może pozostać obojętny na fakt, że zamieszkująca terytorium Polski pobratymcza ludność ukraińska i białoruska, pozostawiona własnemu losowi, stała się bezbronna. Wobec powyższych okoliczności Rząd Sowiecki polecił Naczelnemu Dowództwu Armii Czerwonej, aby nakazało wojskom przekroczyć granicę i wziąć pod swoją opiekę życie i mienie ludności Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi. Rząd sowiecki zamierza równocześnie podjąć wszelkie środki mające na celu wywikłanie narodu polskiego z nieszczęsnej wojny, w którą wepchnęli go nierozumni przywódcy i umożliwienie mu zażycia pokojowej egzystencji”.


- Sowiecki atak przekreślił jakiekolwiek nadzieje na dalszy opór, oznaczał dla Polski wojnę na dwa fronty i walkę z dwoma agresorami, z których każdy dysponował dużym potencjałem militarnym. Zdezorganizował także zaplecze frontu walczącego z Niemcami i przekreślił możliwość realizacji wspomnianej już koncepcji przedmościa rumuńskiego - obrony rejonu granicy z Węgrami i Rumunią przed armią niemiecką na terenie Małopolski Wschodniej ograniczonej rzekami Dniestr i Stryj. Sowieckie uderzenie z 17 września skróciło polskie działania obronne. Walki z Niemcami trwałyby dłużej – przyznał dr Tomasz Sudoł z Biura Badań Historycznych IPN.
Łącznie siły Armii Czerwonej skierowane w trzech rzutach przeciwko Rzeczypospolitej wynosiły ok. 1,5 miliona żołnierzy, ponad 6 tys. czołgów i ok. 1800 samolotów. Wieczorem 17 września Naczelny Wódz wydał następujący rozkaz (dyrektywę): „Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony albo próby rozbrojenia oddziałów. Zadanie Warszawy i miast, które miały się bronić przed Niemcami - bez zmian. Miasta, do których podejdą bolszewicy, powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier lub Rumunii”.


Władze polskie wzywając do unikania walki z Armią Czerwoną nie uznały jej wkroczenia za powód do wypowiedzenia wojny i nie zerwały stosunków dyplomatycznych z Moskwą. Zaistniała sytuacja zadecydowała o tym, iż w nocy z 17 na 18 września prezydent Ignacy Mościcki wraz z rządem polskim i korpusem dyplomatycznym przekroczył granicę rumuńską, planując przedostanie się do Francji. Razem z nimi terytorium polskie opuścił Naczelny Wódz marszałek Edward Śmigły-Rydz. Zdaniem prof. Pawła Wieczorkiewicza, rozkaz marszałka Śmigłego-Rydza wydany 17 września „wprowadził w efekcie zamęt i utrudnił, czy wręcz uniemożliwił organizację obrony Kresów Wschodnich, tam gdzie istniały po temu jakiekolwiek szanse”. Rozkaz ten nie dotarł jednak do wielu oddziałów, a przez część dowódców uznany został za prowokację. Do starć z Armią Czerwoną dochodziło w wielu miejscach: na Polesiu i Wołyniu, na Wileńszczyźnie i Nowogródczyźnie. Wkraczającym oddziałom Armii Czerwonej opór stawiały również miasta, wśród których najbardziej zacięty i tragiczny bój stoczyło Grodno. Walki z Wehrmachtem i Armią Czerwoną toczyła dowodzona przez gen. Franciszka Kleeberga Samodzielna Grupa Operacyjna „Polesie”, w skład której weszli m.in. marynarze Pińskiej Flotylli Wojennej.

W sumie w starciach z Armią Czerwoną zginęło ok. 2,5 tys. polskich żołnierzy, a ok. 20 tys. było rannych i zaginionych. Do niewoli sowieckiej dostało się ok. 250 tys. żołnierzy, w tym ponad 10 tys. oficerów, którzy na mocy decyzji podjętej 5 marca 1940 r. przez Biuro Polityczne WKP(b) zostali rozstrzelani. Straty sowieckie wynosiły ok. 3 tys. zabitych i 6-7 tys. rannych. Wkraczająca na ziemie Rzeczypospolitej Armia Czerwona zachowywała się równie bestialsko jak wojska niemieckie. Przykładów zbrodni popełnianych na polskich wojskowych, policjantach i cywilach jest wiele, m.in. w Grodnie po zajęciu miasta Sowieci wymordowali ponad 300 jego obrońców, na Polesiu 150 oficerów, a w okolicach Augustowa 30 policjantów.


Zgodnie z propozycją Stalina przeprowadzona została korekta podziału terytorialnego ziem polskich. Granica pomiędzy ZSRS a III Rzeszą przebiegać miała odtąd wzdłuż linii rzek San-Bug-Narew-Pisa. W wyniku dokonanego rozbioru Polski Związek Sowiecki zagarnął obszar o powierzchni ponad 190 tys. km kw. z ludnością liczącą ok. 13 mln. Okrojona Wileńszczyzna została przez władze sowieckie w październiku 1939 r. uroczyście przekazana Litwie. Nie na długo jednak, bowiem już w czerwcu 1940 r. Litwa razem z Łotwą i Estonią weszła w skład ZSRS. Liczba ofiar wśród obywateli polskich, którzy w latach 1939-1941 znaleźli się pod sowiecką okupacją, do dziś nie jest w pełni znana.

 

 

 

PAP

Wiadomości

powodzie w USA

Pogoda paraliżuje Stany Zjednoczone

Silny wiatr wpycha wody z zalewu do rzeki. Miasto szykuje sią na najgorsze

„Times”: jeśli ten rok nie przyniesie pokoju, działania wojenne osłabną

Potężne wichury nad Finlandią. Laponia odwołała loty

Tak Poznań przywitał prezydenta. A jak Szłapkę i reprezentanta Czarzastego?

Gosek o balonach z Białorusi: Tusk nadal nie wie, co się wydarzyło

Zmiany w obronie Realu? Przyszłość jednego z liderów stoi pod znakiem zapytania

O godz. 23:45 zapraszamy do Republiki na program "Odbudowani". Gościem będzie reżyser Jan Sobierajski

Ferie z WOT 2026 – Start! Zamiast nudy – wojskowe wyzwanie i prawdziwa przygoda

Polak na scenie z legendą rapu! Jimek zrobił SHOW u boku Snoop Dogga

Lewandowski wyjaśnia, dlaczego nie pożyczył Grosickiemu pieniędzy: „Nie chciałem pogłębiać problemu”

Kanada zamierza przekazać Ukrainie dodatkowe 2,5 mld dolarów pomocy

„Jakby wróciły dawne święta”. Wigilia u nazaretanek na Mokotowie

Kowalski: rząd Tuska nie zdał egzaminu! Na teren Polski wlatują jakieś balony, a oni milczą

Turniej Czterech Skoczni: Prevc i Kobayashi głównymi faworytami

Najnowsze

powodzie w USA

Pogoda paraliżuje Stany Zjednoczone

Tak Poznań przywitał prezydenta. A jak Szłapkę i reprezentanta Czarzastego?

Gosek o balonach z Białorusi: Tusk nadal nie wie, co się wydarzyło

Zmiany w obronie Realu? Przyszłość jednego z liderów stoi pod znakiem zapytania

O godz. 23:45 zapraszamy do Republiki na program "Odbudowani". Gościem będzie reżyser Jan Sobierajski

Elbląg przygotowuje się na cofkę

Silny wiatr wpycha wody z zalewu do rzeki. Miasto szykuje sią na najgorsze

wojna na Ukrainie

„Times”: jeśli ten rok nie przyniesie pokoju, działania wojenne osłabną

wichury w Finlandii

Potężne wichury nad Finlandią. Laponia odwołała loty