Zaskakujący finał poszukiwań 15-latka!
15-letni Paul Grzywaczewski, który zaginął w sobotę rano, został już znaleziony. Przez cały czas był bezpieczny.
Chłopiec przebywał w domu swojego ojczyma. Podobno przed wyjściem z domu pokłócił się z mamą, dlatego nie chciał się z nią kontaktować - podaje "Gazeta Wrocławska".
Paul Grzywaczewski wyszedł z domu w Żarowie w sobotę przed godziną 10. 15-latek nie wrócił do domu po porannym spacerze ze swoim psem Gabi.
Nastolaka szukała cała gmina. Do poszukiwań rodziny i policji przyłączyli się sąsiedzi, koledzy z klasy i nauczyciele, a także strażacy z OSP.
o2.pl, Gazeta Wrocławska
Komentarze
Najnowsze
SPRAWDŹ TO!
Jak Polacy oceniają prezydenta Nawrockiego po 100 dniach? [SONDAŻ]
Natalia Sikora padła ofiarą cyberprzestępstwa! Straciła "kilkadziesiąt" tysięcy złotych - myślała, że nagra płytę z Anthony'm Hopkinsem
Zachodniopomorskie zaczyna: rolnicy wyjadą na drogi