Zabytkowy kościół w Krępie Kościelnej zdewastowany. Sprawcy namalowali na budynku cztery błyskawice
Prokuratura Rejonowa w Lipsku prowadzi śledztwo w sprawie zniszczenia elewacji zabytkowego kościoła w Krępie Kościelnej. Nieznani sprawcy namalowali na budynku świątyni cztery błyskawice - symbole Strajku Kobiet.
Rzeczniczka prokuratury Okręgowej w Radomiu Beata Galas poinformowała, że w nocy z 31 października na 1 listopada nieznani sprawcy namalowali na froncie i z boku budynku cztery czerwone błyskawice, o długości ok. 80 cm.
Kościół w Krępie Kościelnej jest wpisany do rejestru zabytków. Za zniszczenie zabytkowego obiektu grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Rzeczniczka przekazała, że śledczy prowadzą także postępowanie pod kątem "obrażenia uczuć religijnych innych osób poprzez publiczne znieważenie miejsca przeznaczonego do wykonywania obrzędów religijnych". Za czyn ten grozi do roku pozbawienia wolności.
Policja szuka sprawców
Policja szuka sprawców przestępstwa. Z ustaleń śledczych wynika, że z 31 października na 1 listopada, po ogłoszeniu przez premiera decyzji o zamknięciu nekropoli, na znajdującym się w pobliżu kościoła cmentarzu do późnych godzin wieczornych panował duży ruch. - Po wieczornym nabożeństwie proboszcz zauważył m.in. trzech nastolatków kręcących się koło świątyni. Policjanci wylegitymowali chłopców w wieku 11 i 12 lat, ale nic przy nich nie znaleźli. Kościół nie był jeszcze wtedy zniszczony - poinformowała rzecznik.
Ksiądz zauważył namalowane na świątyni błyskawice na drugi dzień rano.
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Posłowie ze speckomisji zapoznają się w środę z informacją ABW o uszkodzeniu infrastruktury kolejowej
Europosłanka KO zarzuca innym sianie dezinformacji o sabotażu i pociągach. Sama jednak szerzy "fake newsy"
Najnowsze
Posłowie ze speckomisji zapoznają się w środę z informacją ABW o uszkodzeniu infrastruktury kolejowej
Nowa twarz na czele Forum Młodych PiS. Decyzję podjął sam prezes Kaczyński
Rutkowscy wyprawili huczne 12. urodziny syna. Prezent? Wycieczka do Bangkoku!
Kanthak o aktach dywersji na kolei: niepokój wzbudza nieumiejętność zarządzania kryzysowego ze strony rządzących