Tragiczny pożar pod Wadowicami. Są ofiary śmiertelne, trwa obława na sprawcę

Artykuł
Na profilu DK52info aktualizowane są informacje na temat pożaru. Według doniesień mediów, nie można wykluczyć motywu kryminalnego
Facebook/DK52info

Dwie ofiary śmiertelne i jedna poszkodowana osoba – oto bilans tragicznego pożaru, który wybuchł w sobotę w jednym z budynków mieszkalnych w Stryszowie pod Wadowicami. Policja nie wyklucza, że doszło do podpalenia.

Jak podaje nieoficjalnie RMF FM, mieszkańcy zostali wcześniej pobici i związani.

 

Straż otrzymała zgłoszenie o pożarze w jednokondygnacyjnym budynku wczesnym popołudniem. Funkcjonariusze wynieśli z niego kobietę i mężczyznę, których niestety nie udało się uratować. Trzecią osobę – mężczyznę – zespół ratownictwa medycznego przetransportował do szpitala. 

W akcji gaśniczej uczestniczyło 11 zastępów straży pożarnej. Ogień został ugaszony. Na miejscu jest również policja i prokuratura. Śledczy prowadzą dochodzenie w tej sprawie. Według małopolskiej policji, nie można wykluczyć żadnej z hipotez, w tym również celowego zaprószenia ognia.

 

RMF FM informuje, że sprawcą zbrodni może być 32-latek, który wraz z kolegą przyszedł do mieszkania wujostwa i kuzyna, pobił krewnych, a następnie związał ich i podpalił dom. Jak podaje z kolei DK52info, na terenie powiatu wadowickiego trwa obława za sprawcą pożaru.

Źródło: Polsat News, RMF 24

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy