Patologiczna impreza w warszawskim klubie, na której gwiazdą był Jerzy Urban. Krzyczał do wiwatującego tłumu młodzieży: Spier....cie z Polski!
Kotula tłumaczy się ze skandalu z wykształceniem, ale: „Właśnie się pogrążyłaś, DYMISJA!” [KOMENTARZE]