Prezydent Duda: łączę się w żalu i modlitwie z najbliższymi prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza
Łączę się w żalu i modlitwie z najbliższymi prezydenta Gdańska Pawła Adamowicz, jego przyjaciółmi i wszystkimi ludźmi dobrej woli; wrogość i przemoc przyniosła najtragiczniejszy skutek i ból; nie wolno nam się z tym pogodzić - napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
"Pan Prezydent Paweł Adamowicz odszedł. Łączę się w żalu i modlitwie z Jego Najbliższymi, Przyjaciółmi i wszystkimi Ludźmi dobrej woli. Proszę Pana Boga o wsparcie dla Rodziny Zmarłego" - napisał na Twitterze Duda.
"Wrogość i przemoc przyniosła najtragiczniejszy skutek i ból. Nie wolno nam się z tym pogodzić" - podkreślił prezydent.
Pan Prezydent Paweł Adamowicz odszedł. Łączę się żalu i modlitwie z Jego Najbliższymi, Przyjaciółmi i wszystkimi Ludźmi dobrej woli. Proszę Pana Boga o wsparcie dla Rodziny Zmarłego.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 14 stycznia 2019
Wrogość i przemoc przyniosła najtragiczniejszy skutek i ból. Nie wolno nam się z tym pogodzić.
O śmierci prezydent Gdańska Pawła Adamowicza poinformowali w poniedziałek po południu doktor Tomasz Stefaniak, dyrektor ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku i minister zdrowia Łukasz Szumowski.
W niedzielę wieczorem Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem w Gdańsku przez 27-letniego Stefana W., który podczas finału WOŚP wtargnął na scenę. Prezydent w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Rzeźniczakowie świętują trzecią rocznicę ślubu w Londynie. Cena hotelu zwala z nóg
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Tunezją 29:26 w swoim drugim meczu mistrzostw świata
Marcin Hakiel z partnerką Dominiką Serowską świętują pierwszy rok życia syna