Planował zamach terrorystyczny w Melbourne
Policja aresztowała 20-letniego mężczyznę, który planował zapach terrorystyczny w trakcie uroczystości sylwestrowych w Melbourne.
Atak miał mieć miejsce na Placu Federacji, a w jego trakcie miała zostać użyta broń automatyczna.
Mężczyzna może usłyszeć nawet wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Niedoszły terrorysta urodził się w Australii, jednak jego rodzice pochodzą z Somalii.
– Osoba ta bywała szczególnie "pobudzona", kiedy miały miejsce ataki terrorystyczne w innych krajach, wyrażał duże zainteresowanie przeprowadzeniem samodzielnego ataku - ocenia Shane Patton, zastępca komendanta policji w stanie Wiktoria.
Mężczyzna został zatrzymany na przedmieściach Melbourne. Nie zdążył zakupić broni, którą miał być przeprowadzony atak. Pod obserwacją policyjną był już od stycznia, ocenia się, że działał sam, ale miał kontakt z ekstremistami. Przez internet zakupił podręcznik z instrukcją o tym jak przeprowadzić zamach.
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze
TYLKO U NAS
Gdynia: incydent na terenie 33. dywizjonu rakietowego OP. Zatrzymany obywatel Białorusi, prokuratura potwierdza czynności
Szydło: na ulicach Brukseli policja pacyfikuje rolników. "UE jest na dramatycznym zakręcie swojej historii"
Lewackie szaleństwo triumfuje w PE. Chcą ułatwić dostęp do aborcji, europejscy biskupi protestują
Nisztor: naciska się na Polskę, żeby ograniczyć nam suwerenność! Tusk depcze KONSTYTUCJE