NO I PROSZĘ... Nie ma prawa do tronu, bo... jest katoliczką!
Księżniczka Aleksandra z Hanoweru, członkini rodziny królewskiej Monako, została usunięta z brytyjskiej linii sukcesyjnej za bycie katoliczką.
Wiadomość ta została opublikowana w języku angielskim pod koniec września. Ponieważ brytyjski monarcha jest głową Kościoła anglikańskiego, który jest ustanowionym Kościołem, brytyjskie prawo zakazuje obejmowania tronu katolikom.
Akt o sukcesji z 2013 roku zezwolił następcom tronu na małżeństwo z katolikami, wśród innych wyznań. Jednak prawo nadal stanowi, że rządzący brytyjski suweren nie może być katolikiem. Katolicy zostali pozbawieni prawa dziedziczenia angielskiego tronu od czasu Aktu o następstwie tronu z 1701 r.
Strona internetowa monarchii brytyjskiej wymienia tylko pierwszych siedemnaście osób w linii dziedziczenia. Dziewiętnastoletnia księżniczka Aleksandra urodziła się w Austrii, a dwa miesiące po narodzeniu została ochrzczona jako luteranka. Jest córką Karoliny, księżniczki Hanoweru i księcia Ernesta Augusta z Hanoweru. Ze strony ojca wywodzi się od księżniczki królewskiej Victorii, najstarszej córki królowej Wiktorii i księcia Alberta.
Aleksandra jest wnuczką Grace Kelly, która w 1956 roku została księżną Monako, gdy poślubiła Rainiera III. Tak więc oprócz tego, że była w brytyjskiej linii sukcesji, Aleksandra zajmuje 12. miejsce w kolejności następstwa tronu Monako. Katolicka księżniczka jest łyżwiarką figurową i reprezentowała Monako na międzynarodowych zawodach łyżwiarskich.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
Morawieckiego zapytano czy Tusk powinien trafić za kraty. Co odpowiedział?
Skandaliczne nagranie Luny przed wizerunkiem Jezusa. Córka właściciela Dawtony usuwa wideo po lawinie krytyki
Prezydencki minister: rząd Tuska nie zdał egzaminu z bezpieczeństwa państwa