Przejdź do treści
21:44 Donald Trump: wspieramy Polskę wywiadowczo. Ale kiedy mówiłem o pomocy lotniczej, miałem na myśli bezpieczeństwo po zakończeniu wojny
21:27 USA: Departament Stanu wydał zgodę na sprzedaż 2,5 tys. pocisków Javelin do Polski
20:58 Norwegia: przygotowujemy wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią
20:55 MSW Francji: w protestach zwołanych przez osiem związków zawodowych, wzięło udział ponad 500 tys. osób, w tym 55 tys. - w demonstracji w Paryżu. Związek CGT oświadczył, że uczestników było znacznie więcej - ponad milion osób
19:15 Wielka Brytania: prezydent USA Donald Trump odleciał z lotniska Londyn Stansted do Waszyngtonu, kończąc trzydniową oficjalną wizytę w Wielkiej Brytanii
18:40 Prezydencki minister Marcin Przydacz powiedział, że na marginesie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ prezydent Karol Nawrocki prawdopodobnie spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem
18:14 Reuters: komisarz UE ds. obrony Andrius Kubilius planuje w przyszłym tygodniu wideokonferencję z udziałem ministrów obrony na temat "muru dronowego"
17:50 Sędzia TS Piotr Sak: postępowanie Trybunału Stanu w sprawie immunitetu Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Toruń zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem i Krzysztofem Szczuckim, 19 września (piątek), g. 18, HOTEL FILMAR ul. Grudziądzka 39-43, Toruń
Wydarzenie Zapraszamy na spotkanie z prezydentem RP Karolem Nawrocki oraz Pierwszą Damą, 21.09, godz. 12, w Narodowym Sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej w Doylestowne
Wydarzenia Kluby "Gazety Polskiej" USA zapraszają na spotkanie z prezydentem RP Karolem Nawrockim oraz Pierwszą Damą, 21 września (niedziela), g. 12 PM, Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!” w niedzielę, 21 września, godz. 15:00, ul. Długa 46/47, przed Ratuszem Głównego Miasta
Wydarzenie Protest przeciwko nielegalnej imigracji pod Urzędem Miasta i Gminy w Kętach - 24.09 (środa) o godzinie 16
Wydarzenie Klub "Gazety" Polskiej Skierniewice zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej imigracji, 20-21 września od godz. 9, podczas Skierniewickiego Święta Kwiatów Owoców i Warzyw przy ul. Wita Stwosza naprzeciw Kina "POLONEZ"
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji w każdą sobotę i niedzielę września od 12 tej do 17 tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul. Klasztornej
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” nr 1 w Elblągu zaprasza na spotkanie z wiceprezesem PiS, europosłem Tobiaszem Bocheńskim i posłem Andrzejem Śliwką, w dniu 4 października o godz. 17:00 w Domu Rektora przy bulwarze Zygmunta Augusta 12 w Elblągu
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP NBP informuje – prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Dzięki przemyślanym inwestycjom NBP ma już ponad 515 ton złota. Jego wartość przekroczyła 211 mld zł, a łączna wartość wszystkich rezerw dewizowych NBP wyniosła ponad 953 mld zł.

Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy. Historia warta przypomnienia

Źródło: Fot. PAP/Marcin Bielecki

Święto Pracy tradycyjnie obchodzone jest 1 maja. To również Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy, kultywowany w wielu krajach na świecie. Od pierwszych pochodów i strajków w czasie zaborów, przez burzliwe świętowanie w II RP i propagandowe defilady w okresie komunizmu po pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę. Tak, na przestrzeni lat, obchodzono w Polsce Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy.

Obchody Międzynarodowego Dnia Solidarności Ludzi Pracy są związane z rozwojem ruchu robotniczego w ostatnich dekadach XIX w. W 1886 r. policja stłumiła strajk robotników w Chicago. Co ciekawe powodem protestu McCormick Harvester Co. nie było łamanie praw pracowników, lecz planowana modernizacja fabryki, która oznaczała zwolnienie dużej części załogi. 1 maja rozpoczęły się starcia z policją. 4 maja jeden z robotników rzucił w funkcjonariuszy bombą. Zginęło jedenastu robotników i siedmiu policjantów. Sąd skazał siedmiu przywódców zamieszek na kary śmierci (wyrok wykonano wobec czterech).

Trzy lata później kongres II Międzynarodówki uznał rocznicę rozpoczęcia tych krwawych zamieszek za Święto Funkcjonariuszy Pracy. Socjaliści określali skazanych jako męczenników bitwy o prawa robotnicze. Ogłoszony przy tej okazji hymn „Na dzień 1 maja” wykorzystywał melodię „Warszawianki” Wacława Święcickiego (później nazywanej „Warszawianką 1905”).

Ruch socjalistyczny na ziemiach polskich odradzał się w tym czasie po klęsce I Proletariatu. Pierwsze pochody i strajki organizowały II Proletariat i Związek Robotników Polskich. W 1891 r. w Łodzi i Żyrardowie doszło do starć z wojskiem, a następnie do represji władz carskich. Z późniejszych demonstracji największe rozmiary przybrały wystąpienia w okresie rewolucji 1905 r. Na 1 maja wydawano też specjalne ulotki i jednodniówki.

Efekty rewolucji

Największy autorytet polskiej lewicy niepodległościowej Bolesław Limanowski z perspektywy Paryża w kolportowanej w Warszawie odezwie podsumowywał dotychczasowe efekty rewolucji.

 - Ten niespodziewany w swej potędze przejaw woli ludowej zatrwożył i najeźdźców, i wyzyskiwaczy. Najeźdźcy zaczęli przemawiać do ludu w jego ojczystym języku, który przedtem pogardliwie psim nazywali. Wyzyskiwacze spostrzegli, iż trzeba poczynić robotnikom ustępstwa, pomiarkować nieco swoją chciwość - podsumował.

W przesłaniu Limanowski akcentował wątki niepodległościowe.

- Musimy przygotować się należycie do wymiatania śmieci z kraju, kiedy na nas zawołają: już pora. A gdy wymieciemy śmiecie z kraju, to mając broń w ręku, nie pozwolimy, aby ktoś nieproszony gospodarzył w naszym domu, ale sami zostaniemy gospodarzami w naszej Rzeczypospolitej i urządzimy się tak, jak nam będzie najlepiej - zaapelował.

Obchody święta 

1 maja w II Rzeczypospolitej był obchodzony burzliwie. Gorąca atmosfera polityczna sporów między ugrupowaniami lewicowymi a narodową demokracją sprzyjała ulicznemu demonstrowaniu siły własnych ugrupowań. Na ulicach walczyli także zwolennicy lewicy niepodległościowej i agenturalnej Komunistycznej Partii Polski. Oddzielne pochody organizowała też żydowska partia Bund. W niektórych regionach własne uroczystości miały również środowiska chłopskie. Były one wyjątkowo okazałe ze względu na udział orkiestr ludowych. Wszystkie pochody i wiece były chronione przez uzbrojone (czasami w broń palną) bojówki partyjne.

W największych ośrodkach przemysłowych – Warszawie, Łodzi i na Górnym Śląsku – robotnicy zbierali się w fabrykach lub dzielnicach i wspólnie dołączali do wielkiego marszu w centrum miasta.

- W fabryce Lilpopa o godz. 9 otwarto bramę dla umożliwienia publiczności wzięcia jak najliczniejszego udziału w obchodzie. […] Następnie uformował się pochód w liczbie ponad 3000 osób, reprezentujących fabryki Lilpopa, Franaszka oraz dzielnicę Wola i podmiejską Chrzanów - informowano w jednej z relacji w latach 30.

Niekiedy w pochodach z tamtego czasu niesiono portrety teoretyków socjalizmu – Karola Marksa i Fryderyka Engelsa – oraz Ignacego Daszyńskiego i zamordowanego przez włoskich faszystów przywódcę socjalistów Giacoma Matteottiego. Od wieców odbywających się w innych krajach Europy te organizowane przez polską lewicę niepodległościową odróżniały też śpiewane pieśni: „Międzynarodówkę” zastępowano „Czerwonym sztandarem” i „Warszawianką 1905”. Stołeczne zgromadzenia PPS kończyły się z reguły na pl. Dąbrowskiego, gdzie przywódcy formacji wygłaszali płomienne przemówienia.

- 1 maj w roku bieżącym jest świętem o wyjątkowym znaczeniu. Tradycyjne święto pracy w warunkach odzyskanej niepodległości, w momencie odbudowy naszej państwowości, w momencie dobijania potwora hitlerowskiego w jego własnym, zbójeckim gnieździe urasta do roli święta ogólnonarodowego - stwierdzało „Życie Warszawy”.

Artykuł jest manifestem ideologicznego przesłania komunistów w pierwszych latach władzy. 1 maja, podobnie jak początkowo tolerowane Święto Konstytucji 3 Maja, wykorzystywano do propagowania ideałów „wolności, demokracji, postępu”. Walka o nie miała być kontynuacją walki z „reżimem sanacji” i okupantem niemieckim.

Pierwsza defilada

Mimo że stolica była w gruzach 1 maja pierwsza defilada w Polsce rządzonej przez komunistów przeszła od pl. Teatralnego, przez Krakowskie Przedmieście do skrzyżowania z al. Jerozolimskimi. Poza powtarzającymi się „rytualnymi” przemówieniami podkreślającymi wagę przyjaźni ze Związkiem Sowieckim i „przemian demokratycznych” przedstawiciele nowej władzy ostrzegali „wrogów ludu”. Co charakterystyczne dla pierwszego okresu istnienia „Polski ludowej”, obok informacji o obchodach 1 maja zamieszczano zapowiedzi uroczystości w rocznicę Konstytucji 3 maja.

1 Maja ogłoszony świętem państwowym

W kolejnych latach wraz z umacnianiem się nowego systemu obchody 1 maja stawały się coraz bardziej masowe i przymusowe. Oficjalne ogłoszenie 1 maja świętem państwowym było tylko tego formalnym potwierdzeniem. Propaganda komunistyczna w okresie stalinizmu wydaje się dokładnym odzwierciedleniem zapisów ustawy z kwietnia 1950 r. Podczas wielkiego pochodu 1 maja 1950 r. szczególnie wiele transparentów i słów poświęcono „współpracy i przyjaźni” ze Związkiem Sowieckim.

Symbolem „budowy socjalizmu” były liczne hasła zapewniające o wykonaniu tzw. planu sześcioletniego. Wzorem pochodów moskiewskich ważnymi aktorami byli przodownicy. Na niektórych wiecach byli obecni weterani ruchu z czasów przewrotu 1905 r. Konsekwentnie pomijano ich ówczesne barwy partyjne. Przynależność do niepodległościowego PPS kłóciłaby się z czczonymi przez komunistów „tradycjami internacjonalistycznymi” przeciwnej odbudowie niepodległości Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy.

Po przełomie 1956 r. ideologiczne natężenie propagandy nieco zelżało. Zniknęło wiele „rekwizytów” epoki stalinowskiej – portrety przywódców ZSRS (poza „wodzem rewolucji” Włodzimierzem Leninem) i hołubieni przez propagandę przodownicy pracy. Brak uczestnictwa w pochodzie nie wiązał się też z dużym ryzykiem utraty pracy. W przemówieniu Władysława Gomułki nie pojawiały się wątki dotyczące konieczności nasilenia walki z „krajami imperialistycznymi”, ale raczej podjęcia współzawodnictwa.

Rozczarowanie rządami Gomułki i wydarzenia 1968 r. skłoniły środowiska studenckie do protestu przeciw represjom. Do najbarwniejszego doszło we Wrocławiu, gdzie studenci przemaszerowali przed trybuną honorową z hasłami: „Prawdę dziś mówi film Miś" i „Czytajcie Świerszczyk, bo nie kłamie”. Ironicznie skandowano też imię I sekretarza, naśladując zwyczaje partyjne. Podobnie było w maju 1971 r., kilka miesięcy po masakrach na Wybrzeżu.

Atmosfera 1 maja w latach 70. miała być w zamierzeniu władz partii swobodna. Polska Kronika Filmowa ukazywała święto 1 maja raczej jako radosny dzień skupiający przedstawicieli wszystkich profesji. Szczególnie okazale wyglądał warszawski pochód 1 maja 1975 r. - u szczytu okresu gierkowskiej prosperity. Propagandowa narracja PKF niemal całkowicie pomijała ideologiczny wymiar święta. Przypominano jedynie o sukcesach ostatniego czterolecia.

W 1981 r. do oficjalnych obchodów przyłączali się działacze „Solidarności”. Biuro Polityczne KC PZPR odnotowało wiele przypadków „nacjonalizmu i antyradzieckości”. Od 1982 r. wiele świąt 1 maja przeradzało się w zamieszki. W 1985 r. oficjalny pochód w Gdańsku został niemal całkowicie rozbity nie przez „Solidarność”, która zorganizowała niewielki marsz prowadzony przez Lecha Wałęsę, lecz anarchistyczny Ruch Społeczeństwa Alternatywnego.

W 1986 r. opozycji udało się zmniejszyć frekwencję na pochodach dzięki akcji telefonów do zakładów pracy – rozmówcy podszywali się pod działaczy miejscowych komitetów partyjnych i zawiadamiali, że z powodu katastrofy w Czarnobylu obchody odwołano. W latach 80. ciężar autentycznego święta pracy przejęły organizowane przez ks. Jerzego Popiełuszkę pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę.

Wyjątkowy wymiar miały obchody z 1 maja 1989 r. W atmosferze pierwszej w dziejach PRL prawdziwej kampanii wyborczej ulicami Warszawy przeszedł legalny pochód opozycji, który wyruszył sprzed grobu ks. Popiełuszki. Skandowano hasła: „Precz z komuną” i „Nie stój z boku, chodź na pochód”. Niezwykle blado wypadł przy tym zorganizowany przez władze wiec na pl. Zwycięstwa. W 1989 r. tradycję pochodów, które były już tylko cieniem dawnych uroczystości, udało się podtrzymać m.in. w Bydgoszczy, Poznaniu i Szczecinie. Gdzie indziej ograniczano się do wieców i festynów.

Ustawa o Święcie Pracy

Ustawa o Święcie Pracy obowiązywała ponad pół wieku. W 2007 r. Sejm uchwalił jej nowelizację.

- W hołdzie wszystkim tym, którzy swoją pracą tworzyli wielkość Naszej Ojczyzny, wspierali jej rozwój i budowali przyszłość dla następnych pokoleń, dla podkreślenia wartości pracy ludzkiej – rozumianej jako moralny obowiązek człowieka, ale też jako doskonalenie świata nas otaczającego – dokonującej się poprzez wszechstronny rozwój osoby ludzkiej, w trosce o zachowanie godności pracy ludzkiej i wiążącej się z tym wolności i mądrości - brzmi nowa preambuła uzasadniająca zachowanie Święta.

Po 1989 r. widoczny w sferze publicznej stał się też religijny wymiar obchodów tego dnia. 1 maja jest także Świętem Józefa Rzemieślnika. Proklamował je papież Pius XII 1 maja 1955 r. W nauczaniu Kościoła kształtowanym od pontyfikatu Leona XIII znaczenie pracy jest jednym z najistotniejszych elementów rozważań o społeczeństwie. Najważniejszym ośrodkiem kultu św. Józefa w Polsce jest Narodowe Sanktuarium pod jego wezwaniem w Kaliszu. 1 maja przybywa tam Ogólnopolska Pielgrzymka Pracowników i Pracodawców, organizowana przez NSZZ „Solidarność”.

pap

Wiadomości

Mekler: Nie możemy być zakładnikami kalekich gierek politycznych rządu Tuska

Siostrzenica Tuska zostanie dyrektorem w Gdańsku. Jej nominację ogłosiła Dulkiewicz

Ostania porodówka w Bieszczadach nadal może zostać zlikwidowana. Poważne zagrożenie dla rodzących kobiet

Trump: pomogę Polsce po wojnie

Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie

Poznaliśmy nową CEO Turning Point USA. Wdowa po Charlie Kirku będzie kontynuować jego misję

Polska armia dostanie kolejne pociski Javelin. Jest zgoda Departamentu Stanu

„Gość Dzisiaj” o przetrzymywanym liście Trumpa do Nawrockiego. Müller: ludzie są zażenowani

Zmarła żona Ryszarda Rynkowskiego - Edyta miała zaledwie 52 lata

MŚ: Bukowiecka czwarta w finale biegu na 400 metrów w Tokio

Brazylia i Francja odpadają z siatkarskich MŚ na etapie fazy grupowej!

100 mln zł! Tyle przeznaczy Władysław Grochowski na wsparcie dzietności w Polsce! Szczegóły w piątkowym "Wstajemy"

Największe od lat protesty antyrządowe we Francji. Sprzeciw wobec polityce zaciskania pasa

SPRAWDŹ TO!

Komisje wojskowe wezwą w 2026 roku ponad 230 tys. osób. Panie także [SONDA]

Małecki o kompromitacji Bosackiego na RB ONZ: rosyjska propaganda dostała najmocniejszy oręż

Najnowsze

Mekler: Nie możemy być zakładnikami kalekich gierek politycznych rządu Tuska

Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie

Poznaliśmy nową CEO Turning Point USA. Wdowa po Charlie Kirku będzie kontynuować jego misję

Polska armia dostanie kolejne pociski Javelin. Jest zgoda Departamentu Stanu

„Gość Dzisiaj” o przetrzymywanym liście Trumpa do Nawrockiego. Müller: ludzie są zażenowani

Tusk

Siostrzenica Tuska zostanie dyrektorem w Gdańsku. Jej nominację ogłosiła Dulkiewicz

Ostania porodówka w Bieszczadach nadal może zostać zlikwidowana. Poważne zagrożenie dla rodzących kobiet

Donald Trump

Trump: pomogę Polsce po wojnie