Merkel chce dać uchodźcom mini-kredyty
Rząd Angeli Merkel planuje kolejne zmiany, które ułatwią migrantom z Syrii wejście na niemiecki rynek pracy. Nowa propozycja dotyczy mini-kredytów dla uchodźców.
Kanclerz Niemiec twierdzi, że wspomniane mini-kredyty ułatwią choćby wymianę syryjskiego prawa jazdy na niemieckie. Według Merkel poprawi to sytuacje migrantów i polepszy ich dyspozycyjność, dając większe możliwości zatrudnienia na niemieckim rynku pracy: – Oczywiście migranci nie dysponują sumą 500 euro na ten cel, dlatego można te koszty pokryć w ramach programu kredytowego i spłacać pożyczkę, kiedy otrzyma się pracę. Przecież wszędzie poszukuje się kierowców – argumentuje Merkel.
Niemiecki Rząd podkreśla, że zależy mu na szybkiej integracji uchodźców z tamtejszymi warunkami zatrudnienia. Według Kanclerz, konieczne są natychmiastowe i zdecydowane działania, które doprowadzą do wyszkolenia nowych pracowników.
Uchodźcy, którzy przyjechali do Niemiec napotykają się na wiele trudności, komplikujących możliwość zatrudnienia u tamtejszych przedsiębiorców. Jedną z barier jest problem administracyjny, który blokuje zatrudnianie migrantów w dużych firmach. Dużą rolę odgrywa także brak odpowiednich kwalifikacji – naprzeciw temu problemowi wyszedł Detusche Bahn, który planuje m.in kursy edukacyjne. Angela Merkel wspomniała również o przeszkodzie w poszukiwaniach mieszkań, wynikających bezpośrednio z potrzeby posiadania odpowiedniej dokumentacji oraz wspomnianej wcześniej kwestii finansowej.
Niemiecka kanclerz dodała, że nie zamierza zmieniać swojej polityki wobec uchodźców i będzie starała się wyjść z kryzysu „po swojemu”, nie zważając na krytykę innych polityków.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Biskupi UE nie zamierzają milczeć i krytykują wyrok TSUE. "UE nie może uszczuplać kompetencji państw"
Tuskowi pozostała już tylko złośliwość. Wraca sprawa ustawy o kryptowalutach, więc uderza w prezydenta
Najnowsze
"Łowca nastolatek" spędzi 15 lat w więzieniu. W tle sopocka Zatoka Sztuki
Biskupi UE nie zamierzają milczeć i krytykują wyrok TSUE. "UE nie może uszczuplać kompetencji państw"
Tusk obiecywał wpływy w Brukseli - dziś nikt się z nim nie liczy?