Przejdź do treści
Wydarzenie Telewizja Republika, województwo lubelskie i miasto Chełm zapraszają na "Wystrzałowego Sylwestra z Republiką". Wśród gwiazd m.in. Fun Factory, Kombi Łosowski, Bayer Full, Defis, Corona i Weekend. Zapraszamy 31 grudnia do Chełma i przed telewizory!
Republika Zapraszamy na stoisko Telewizji Republika już od 30 grudnia – przy Placu Niepodległości w Chełmie
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Londyn zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 2 stycznia, godz. 17.30 (po Mszy św.), w kościele Parafialnym pw. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Ociece koło Ropczyc
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Olsztynie zaprasza na spotkanie z posłem Andrzejem Śliwką, które odbędzie się w Szczytnie, przy ul. Solidarności 9 (świetlica Spółdzielni Mieszkaniowej), 3 stycznia 2026 r. (sobota) o godz. 17:00
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Gdyni zaprasza na koncert kolęd patriotycznych Pawła Piekarczyka, 4 stycznia, godz. 16:00, Kościół p.w. Chrystusa Króla, Gdynia-Mały Kack, ul. Ks.Bp. Jana Bernarda Szlagi 3 (wjazd od ulicy Halickiej)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Piotrkowie Trybunalskim zaprasza na prezentację wystawy w 130 rocznicę urodzin Gen. Stefana Roweckiego „Grota”, wystawa oddziału IPN w Łodzi czynna do 12 stycznia, Krużganki Klasztoru OO. Bernardynów w Piotrkowie Trybunalskim
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Łukaszenka: Białoruś zginie jako państwo i jako naród

Źródło: PAP

Jego zdaniem taki koniec czeka kraj w razie przeprowadzenia nowych wyborów prezydenckich, co wyraził w niedzielę na wiecu swych zwolenników w centrum Mińska. Ostrzegł także przed wojskami państw zachodnich u granic kraju. "Ktoś chce nowych wyborów. Spójrzcie za okno! Czołgi i samoloty gotowe do startu są 15 minut od naszych granicy. I nie na próżno. NATO-wskie wojska chrzęszczą gąsienicami u naszych bram. Trwa wzmacnianie siły wojskowej na zachodnich granicach naszego kraju. Litwa, Łotwa, Polska i niestety, nasza droga Ukraina i jej władze każą przeprowadzić nowe wybory" - mówił. Tymczasem Sojusz Północnoatlantycki odrzuca wysuwane przez prezydenta Białorusi oskarżenia o rozbudowywanie obecności militarnej na granicy z jego tym krajem.

 "Jeśli posłuchamy, stoczymy się po równi pochyłej i nigdy nie ustabilizujemy naszego statku powietrznego. Zginiemy jako państwo, jako naród, jako nacja" - ostrzegł Łukaszenka. Oświadczył też, że na nowe wybory pójdą "bandyci i złodzieje".

Przekonywał, że to właśnie za jego rządów Białorusini zbudowali suwerenne państwo. Pewne siły proponują Białorusi "nową władzę" i chcą Białorusinów "obuć w łapcie" - oznajmił. "Proponują nam nowy rząd, już powołali go za granicą. Nie mogą się zdecydować, kto przyjedzie nami rządzić. Ale my pamiętamy historię, tych rządów było już morze, teraz też jeden z tych rządów siedzi w Ameryce" - powiedział prezydent.

"Nie potrzebujemy zamorskich rządów. Potrzebujemy własnego rządu, własnych władz i będziemy je wybierać" - dodał.

Łukaszenka ostrzegł, że nigdy nie pozwoli na "zniszczenie państwa" i że "jeśli ktoś chce oddać kraj", to on "nie pozwoli na to, nawet jeśli będzie martwy".

Zapewnił, że kraje zachodnie wzmacniają siłę wojskową na zachodnich granicach Białorusi i "czołgi i samoloty znajdują się 15 minut lotu" od granic kraju.

Białoruś - przekonywał - nie powinna stać się strefą sanitarną między Wschodem a Zachodem. Wspomniał o idei "łańcucha solidarności" pomiędzy Kijowem i Wilnem i porównał to do "kordonu sanitarnego". Ten kordon "zniszczyliśmy w połowie lat 90. i za to nas tak nienawidzą na Zachodzie" - oświadczył Łukaszenka.

"Nie dadzą nam spokojnie żyć (...). Kierują nimi ci, którzy pociągają za sznurki i widzą zachodnie granice naszej Białorusi. My wszyscy zamienimy się w twierdzę brzeską. Nie oddamy kraju" - zapewnił.

Ostrzegał, by "nie straszyć wojskowych i nie igrać z ogniem", "nie tykać nauczycieli, lekarzy, dziennikarzy państwowych mediów".

Łukaszenka publicznie zadawał pytania, czego chcą ludzie i jakich zmian oczekują, a zgromadzeni krzyczeli w odpowiedzi: "pokojowych!". "Jeśli chcecie reform, to powiedzcie, jakich - zaczniemy od jutra!" - zadeklarował.

Zwracając się do zgromadzonych Łukaszenka powiedział, że przyjechali oni na niedzielny wiec, po to, "żebyśmy mogli po raz pierwszy w ciągu 25 lat obronić swój kraj".

Przyznał, że w minionych latach władze białoruskie prowadziły "twardy kurs" i być może jego polityka "komuś się nie podobała", ale - przekonywał - "zaprowadził porządek" w kraju, gdy Białorusini prosili o państwo "bez korupcji i bez oligarchów".

Prezydent Białorusi powiedział, że na spotkanie z nim przyszło 50 tysięcy ludzi. Agencje RIA Nowosti i Reuters oceniły liczbę zgromadzonych na kilka tysięcy.

 

Sojusz Północnoatlantycki odrzuca wysuwane przez prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenkę oskarżenia o rozbudowywanie obecności militarnej na granicy z tym krajem, ale uważnie obserwujemy sytuację na Białorusi - oświadczyła w niedzielę rzeczniczka prasowa NATO.

"Nie dochodzi do rozbudowy obecności NATO w tym regionie. Międzynarodowa obecność NATO we wschodniej części Sojuszu nie stanowi zagrożenia dla żadnego kraju. Ma charakter ściśle obronny, proporcjonalny, przeznaczony do tego, by zapobiegać konfliktom i podtrzymywać pokój" - przekazała rzeczniczka w oświadczeniu.

Wezwała też władze Białorusi do poszanowania podstawowych wolności, w tym prawa do pokojowego protestu.

Łukaszenka przerzuca wojsko do Grodna na granice z Polską: "Niepokoi mnie sytuacja w Polsce i na Litwie. Odbywają się tam NATOwskie manewry, odbywa się zwiększenie obecności wojska na tych terenach. Niepokoi to naszych żołnierzy".

— Andrzej Poczobut (@poczobut) August 16, 2020

#Łukaszenka: „stoję przed wami na kolanach”, „mój koniec będzie początkiem waszego końca”. Czyżby to była desperacka mowa ostatniej szansy? #Białoruś

— Arleta Bojke (@abojke) August 16, 2020
PAP

Wiadomości

ranni po ataku nożownika w Japonii

15 osób rannych. Zaatakował nożem i substancją chemiczną

Malijczyk dźgnął nożem trzy kobiety. Policja: kruchość napastnika

Dwa polskie lotniska wyłączone z ruchu

Pokój w Azji. Zgodzili się na „natychmiastowe zawieszenie broni”

Prawie połowa zabójstw kobiet dokonanych przez cudzoziemców

Specjalne życzenia dla Putina od Kim Dzong Una. Mówił o Ukrainie

Polskie myśliwce odpowiedziały na rosyjski atak

Reuters pisze, że Rosja rozmieszcza pociski blisko Polski

Trudne warunki na polskich drogach. Alerty pogodowe!

Trump: obozy ISIS w Nigerii całkowicie zniszczone

Tragiczna noc w Wnory-Wiechach. Młody mężczyzna nie żyje, są zatrzymani

Muniek Staszczyk o zwolnieniu Sidney Polaka z T. Love: „To były bardzo bolesne decyzje”

Chaos informacyjny i milczenie rządu ws. balonów z Białorusi

Ewa Pajor w światowej czołówce! Awans Polki w rankingu ESPN

Niemiecki rynek pracy załamuje się szybciej niż przyznaje rząd

Najnowsze

ranni po ataku nożownika w Japonii

15 osób rannych. Zaatakował nożem i substancją chemiczną

Ana Redondo

Prawie połowa zabójstw kobiet dokonanych przez cudzoziemców

Korea Północna buduje łódź podwodną

Specjalne życzenia dla Putina od Kim Dzong Una. Mówił o Ukrainie

samolot NATO

Polskie myśliwce odpowiedziały na rosyjski atak

Oresznik

Reuters pisze, że Rosja rozmieszcza pociski blisko Polski

stacja metra w Paryżu

Malijczyk dźgnął nożem trzy kobiety. Policja: kruchość napastnika

lotnisko w Rzeszowie

Dwa polskie lotniska wyłączone z ruchu

zawieszenie broni

Pokój w Azji. Zgodzili się na „natychmiastowe zawieszenie broni”