KGB umieścił 17 nowych nazwisk na liście osób zaangażowanych w terroryzm na Białorusi
Komitet Bezpieczeństwa Państwowego Białorusi (KGB) dopisał 17 nazwisk na listę osób zaangażowanych w terroryzm – informuje w poniedziałek portal TUT.by, powołując się na stronę internetową tej instytucji.
Na listę trafiły osoby, które wcześniej zatrzymano i którym władze zarzucają terroryzm w ramach spraw tzw. „grupy Ałtuchowicza” i „grupy Aliniewicza”. Organy ścigania twierdzą, że grupy kierowane przez Mikołę Ałtuchowicza i Ihara Aliniewicza miały planować zamachy terrorystyczne.
Według informacji przekazanych przez struktury siłowe Aliniewicza wraz z trójką innych anarchistów zatrzymano na granicy ukraińsko-białoruskiej pod koniec października. Mieli mieć przy sobie broń, naboje, mundury, namioty, środki łączności, itp.
Z kolei „grupa Ałtuchowicza” była zatrzymana w grudniu. Według telewizji państwowej jej członkowie mieli stać za podpaleniem domu milicjanta w Wołkowysku i wysadzeniem samochodu innego funkcjonariusza w Grodnie.
O wykryciu informacji o planowanych na Białorusi zamachach informował niedawno szef KGB Iwan Cierciel.
Portal TUT.by zwraca uwagę, że na liście „terrorystów” jest także przebywający w Polsce popularny opozycyjny bloger Nexta - Sciapan Puciła i – współpracujący z nim do niedawna - Raman Pratasiewicz. Białoruś informowała, że skierowała do Polski oficjalny wniosek o ekstradycję mężczyzn. Ciążą na nich zarzuty karne, bo według białoruskich władz mieli m.in. „organizować zamieszki” za pośrednictwem internetu.
Poza tym na liście znajdują się osoby z międzynarodowych list, na których znajdują się poszukiwani terroryści.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry