Kamil Glik musiał opuścić boisko. Piłkarz stracił przytomność!
Kamil Glik musiał opuścić boisko w meczu Polska - Słowenia w el. ME. Defensor prawdopodobnie ma złamany nos.
Glik wyszedł w pierwszym składzie na mecz ze Słowenią w el. ME, ale już po siedmiu minutach musiał zejść z murawy.
Reprezentant Polski w zamieszaniu podbramkowym zderzył się z Janem Oblakiem, jego twarz zalała się krwią. Jak donosi Marcin Feddek, piłkarz na moment stracił przytomność. Zawodnik od razu trafił pod opiekę lekarzy, którzy zatamowali krwotok.
Po kilku minutach Glik chciał wrócić na boisko, ale Jerzy Brzęczek odesłał podopiecznego do szatni.
Według pierwszych doniesień - Kamil Glik w starciu z bramkarzem rywali złamał nos.
meczyki.pl
Komentarze