Przejdź do treści
13:01 Niemcy: Niemiecka federacja piłkarska ukarana za unikanie płacenia podatków
12:26 Świat: Dania dołączyła do partnerstwa Kanady, Niemiec i Norwegii ws. bezpieczeństwa północnego Atlantyku
12:05 Świat: Załoga Ax-4 wejdzie na pokład ISS w czwartek ok. godz. 15.00 czasu polskiego
11:27 Papież Leon XIV: porzućmy logikę przemocy i zemsty, wybierzmy drogę dialogu i pokoju
10:43 Donald Trump o respektowaniu art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego: jesteśmy z sojusznikami do końca
10:22 Andrzej Duda, prezydent RP: Niech ten lot stanie się inspiracją dla młodych Polaków
10:02 Warmińsko-mazurskie: Służby poszukują młodych mężczyzn, którzy wypłynęli nocą kajakami na jez. Małszewskie
Wydarzenie W czwartek w Ostrołęce odbędzie się spotkanie z europosłem Danielem Obajtkiem oraz posłem Marcinem Grabowskim. Początek o 18:00 w Wyższej Szkole Administracji Publicznej
Wydarzenie Zapraszamy w piątek na spotkanie do Krosna, godzina 18:00, Hotel Nafta. W wydarzeniu weźmie udział europoseł Daniel Obajtek oraz poseł Piotr Babinetz
Wydarzenie W piątek 27 czerwca, o godz. 18:00 w Auli Domu Katechetycznego (Plac Katedralny w Opolu) odbędzie się spotkanie z Jackiem Wroną, ekspertem ds. bezpieczeństwa
NBP NBP informuje: Było 509 ton, a jest już ponad 515 ton złota! Mamy więcej złota niż Europejski Bank Centralny, a Narodowy Bank Polski pod kierownictwem prof. Adama Glapińskiego, nadal zwiększa zasoby złota Polaków!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Już dziś pierwsze spotkanie przywódców USA i Chin. Dojdzie do porozumienia?

Źródło: Fot. PAP/EPA/MARK SCHIEFELBEIN / POOL

W czwartek w Anchorage (stan Alaska) odbędzie się pierwsze spotkanie USA-Chiny na wysokim szczeblu za prezydentury Joe Bidena. Relacje między państwami są napięte; portal Politico w przeddzień pisze o "mroźnym szczycie" i rozbieżnych oczekiwaniach.

W ocenie Politico Stany Zjednoczone i Chiny mają "całkiem odmienne oczekiwania" wobec spotkania. Stojący na czele amerykańskiej delegacji sekretarz stanu Antony Blinken, który pojawi się w Anchorage po wizycie w Azji Wschodniej, określa je "jako jednorazowe wydarzenie, w którym USA skonfrontują Chińczyków z szeregiem spraw dotyczących bezpieczeństwa i praw człowieka". Zastrzega, że "Pekin będzie musiał się nimi zająć przed poprawą relacji z Waszyngtonem".

Przeciwne komunikaty napływają ze strony chińskiej, która dwudniowy prawdopodobnie szczyt, uznaje według Politico za okazję do "zresetowania relacji" oraz "przedyskutowania nowego międzynarodowego porządku". Odpowiedzialni za to będą głównie szef MSZ Wang Yi i główny dyplomata Komunistycznej Partii Chin (KPCh) Yang Jiechi. Powołując się na źródła konserwatywny "Wall Street Journal" ostrzega, że przedstawiciele ChRL planują "naciskać na Waszyngton, by ten odwrócił wiele działań wymierzonych w Chiny wprowadzonych podczas prezydentury Donalda Trumpa".

O różnicy oczekiwań świadczą zupełnie różne oświadczenia obu stron 

- To nie jest dialog strategiczny - powiedział Blinken, zeznając w ubiegłym tygodniu przed Kongresem. Rzecznik chińskiego MSZ Zhao Lijian określił szczyt zgoła inaczej, twierdząc, że "Chiny na zaproszenie Stanów Zjednoczonych podejmą na nim strategiczny dialog ze stroną amerykańską na wysokim szczeblu".

- To nie jedyny punkt napięć. (Anonimowy) urzędnik USA przekazał, że Chińczycy zasygnalizowali swoje niezadowolenie w kwestii poddania się testom na koronawirusa przed spotkaniem, co jest zalecaną wskazówką dla podróżnych odwiedzających Alaskę - odnotowuje Politico.

Co więcej, delegacje nie mają w Anchorage zaplanowanego wspólnego posiłku, co zazwyczaj jest normą przy tego rodzaju spotkaniach. Podczas rozmów każdą ze stron reprezentować będzie jedynie po 10 osób.

- Nie jest jasne, czy ta niska liczba spowodowana jest napiętym charakterem relacji amerykańsko-chińskich, obawami związanymi z pandemią koronawirusa czy też i jednym i drugim - pisze Politico.

Organizacja spotkania to jednak wierzchołek góry lodowej problemów w relacjach między Waszyngtonem, a Pekinem. Wśród głównych punktów spornych jest polityka handlowa, kwestia aktywności militarnej Chin na Morzu Południowochińskim oraz położenie Ujgurów w Sinciangu. Amerykanie uważają, że ta muzułmańska mniejszość jest w Chinach ofiarą ludobójstwa.

W środę, na dzień przed spotkaniem w Anchorage, Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na 24 chińskich urzędników, oskarżając ich o podważanie wolności Hongkongu. Jak pisze "New York Times", restrykcje celowo ogłoszono na kilkadziesiąt godzin przed szczytem.

To spotkało się z gniewną reakcją ChRL. Rzecznik MSZ Chin Zhao Lijian powiedział w środę, że ostatnia runda sankcji "w pełni ujawniła złowrogie zamiary Stanów Zjednoczonych ingerowania w wewnętrzne sprawy Chin". Wcześniej w tym tygodniu oskarżył on Waszyngton o "podejście jak do gry o sumie zerowej", które "skazane jest na wylądowania na śmietniku historii".

Nieprzypadkowo do szczytu dochodzi świeżo po rozmowach najważniejszych polityków USA, w tym samego prezydenta Joe Bidena, z kluczowymi sojusznikami Waszyngtonu w regionie Indo-Pacyfiku - Australii, Indii, Japonii i Korei Południowej. Źródła Politico utrzymują, że w ten sposób Waszyngton chciał wysłać sygnał, że "postrzega swoją sieć sojuszy jako kluczową przewagę w konkurencji z Pekinem".

Jeden z doradców Bidena ds. Azji, Kurt M. Campbell, zapewnił niedawno australijską gazetę "The Sydney Morning Herald", że nie będzie poprawy w stosunkach między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, dopóki Pekin nie ustąpi w konflikcie gospodarczym z Canberrą.

O realizowaniu przez USA szerszego planu ma także świadczyć wybór Anchorage

- Stany Zjednoczone chciały, aby pierwsze spotkanie za prezydentury Bidena odbyło się na amerykańskiej ziemi i na warunkach amerykańskich - przekazał portalowi anonimowo jeden z urzędników administracji Stanów Zjednoczonych.

Ostatni amerykańsko-chiński szczyt na tak wysokim szczeblu odbył się w czerwcu na Hawajach. Na czele delegacji z Pekinu stał Yang, a z Waszyngtonu ówczesny sekretarz stanu Mike Pompeo. Politico zauważa, że sojusznicy USA nie zostali wówczas poinformowali wcześniej o planowanych rozmowach. Te - jeśli wnioskować po późniejszych oświadczeniach Departamentu Stanu i komentarzach dyplomatów - odbyły się raczej w chłodnej atmosferze i nie przyniosły przełomu.

PAP

Wiadomości

Orzeł i Krzyż - spektakularna opowieść o Polsce

Sławosz w końcu leci w kosmos, a Tusk wchodzi w buty Gierka [KOMENTARZE]

Sławosz Uznański-Wiśniewski drugim Polakiem w kosmosie!

PKP Cargo ma sprzedać część praktycznie nowego taboru, jako... złom

Matysiak odrzuca "szurskie teorie": wszystko postępuje tak, jak mówi kodeks wyborczy [WIDEO]

Müller: to, co teraz robi rząd Tuska ws. przeliczania głosów, to absurd

Sąd Najwyższy ws. wyników wyborów. Padła konkretna data

Drużynowe Mistrzostwa Europy 2025 w Madrycie: Silna reprezentacja Polski celuje w podium

HIT DNIA

HIT! Poseł KO uderza w Republikę w Sejmie! [WIDEO]

"Zorganizowana grupa przestępcza". Lichocka ostro o ludziach, którzy nielegalnie przejęli media publiczne [WIDEO]

Szef KRRiT w Sejmie o TVN. "Złożona struktura obejmuje ok. 20 spółek"

Olympique Lyon ukarany! Degradacja za 175 mln euro długu

Imigranci pod domem. To nie jest straszenie, to się dzieje na naszych oczach! [ZDJĘCIA]

Resovia z dziką kartą do Ligi Mistrzów. ZAKSA i Jastrzębie poza elitą

Historyczny lot Polaka w kosmos!

Najnowsze

Orzeł i Krzyż - spektakularna opowieść o Polsce

Matysiak odrzuca "szurskie teorie": wszystko postępuje tak, jak mówi kodeks wyborczy [WIDEO]

Müller: to, co teraz robi rząd Tuska ws. przeliczania głosów, to absurd

Sąd Najwyższy ws. wyników wyborów. Padła konkretna data

Drużynowe Mistrzostwa Europy 2025 w Madrycie: Silna reprezentacja Polski celuje w podium

Sławosz w końcu leci w kosmos, a Tusk wchodzi w buty Gierka [KOMENTARZE]

Sławosz Uznański-Wiśniewski drugim Polakiem w kosmosie!

PKP Cargo ma sprzedać część praktycznie nowego taboru, jako... złom