Biało-czerwony Dreamliner na 100-lecie niepodległości!
W fabryce Boeinga w Everett zakończyło się właśnie malowanie najnowszego z Dreamlinerów w wersji 787-9. Wyjątkowa biało-czerwona maszyna zarejestrowana jako SP-LSC upamiętnia 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości - poinformował LOT w komunikacie.
Wygląd maszyny inspirowany jest powiewającą polską flagą poruszaną przez pęd startującego samolotu. Na przednich drzwiach znajduje się obrys granic Polski. Po jednej stronie kadłuba widnieje napis "Dumni z Niepodległości Polski", a po drugiej "Proud of Poland’s Independence" - opisano, dodając, że to pierwszy samolot pomalowany w biało-czerwone barwy w historii Polskich Linii Lotniczych LOT.
Nowy #Dreamliner PLL LOT świętuje stulecie @niepodlegla Samolot właśnie wyjechał z hangaru @Boeing #Niepodległa #PL100 pic.twitter.com/orA18jUTKE
— Niepodległa (@niepodlegla) 9 czerwca 2018
2018 to szczególny rok dla Polski, ponieważ poświęcony jest obchodom 100-lecia odzyskania niepodległości. LOT jako narodowy przewoźnik w sposób naturalny pełni rolę ambasadora Polski na świecie. Promowanie kraju jest nieodłączną rolą LOT-u, który poprzez dynamiczny rozwój buduje pozytywny wizerunek Polski za granicą
– wskazał, cytowany w komunikacie, Adrian Kubicki, dyrektor Biura Komunikacji LOT-u.
Jako narodowy przewoźnik zapraszamy do Polski gości z całego świata, oferując im niemal sto połączeń w ramach naszej siatki – dodał.
Według komunikatu biało-czerwony Dreamliner o znakach rejestracyjnych SP-LSC jest trzecim z siedmiu zamówionych samolotów w większej wersji 787-9. Odrzutowiec zabiera na pokład 294 pasażerów (o 42 więcej niż mniejsza wersja 787-8). B787-9 ma prawie 63 metry długości, czyli jest o ponad sześć metrów dłuższy od mniejszej wersji.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Prawica z wyraźną przewagą. Najnowszy sondaż pokazuje zmianę układu sił na polskiej scenie politycznej
Fundacja Myśli Demokratycznej zrywa współpracę z Rudzińskim po ujawnieniu przez WP afery hejterskiej
Najnowsze
Rakiety, systemy obrony powietrznej i satelity. Szwedzi rozumieją zagrożenie ze strony Rosji
Śliwka alarmuje: 400 mln zł z budżetu MSZ ma trafić na Ukrainę, a nie do polskiej dyplomacji
TSUE przesuwa granice. Ordo Iuris alarmuje o ingerencji w suwerenność państw