Przejdź do treści
Zełenski w Sejmie RP. Mówił o katastrofie smoleńskiej
Fot. PAP/Marcin Obara

Prezydent Ukrainy wystąpił w piątek zdalnie podczas uroczystego zgromadzenia posłów i senatorów z okazji 23. rocznicy przystąpienia Polski do NATO. Podczas przemówienia odniósł się do katastrofy smoleńskiej z 2010 roku. „Pamiętamy, jak były badane okoliczności tej katastrofy” - mówił.

Jeszcze przed zabraniem głosu uczestnicy zgromadzenia powitali Zełenskiego owacją na stojąco.

Zełenski wskazywał, że kiedy został prezydentem w 2019 r., można było odczuć, że Polska i Ukraina będą musiały przejść długą drogę z uwagi na chłodne relacje. "Chciałem przejść tę drogę szybko, drogę do ciepła. Wiedziałem, że z natury jesteśmy sobie bliscy, Ukraińcy i Polacy" - powiedział.

Przypomniał swoje pierwsze spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą. "Ze spotkania do spotkania wszystko się zmieniało. Chłód znikał. Rozumieliśmy się wzajemnie, jak Ukrainiec z Polakiem, jak Europejczycy, jak przyjaciele" - oświadczył.

Zełenski podkreślił, że Ukraińcy rozumieją, "dlaczego Polacy tak bardzo potrafią walczyć razem z innymi o wolność, za wolność i za Europę".

Odniósł się również do katastrofy smoleńskiej z 2010 roku. "Pamiętamy, jak były badane okoliczności tej katastrofy. Wiemy, co to oznaczało dla was, i co oznaczało dla was milczenie tych, którzy wszystko dokładnie wiedzieli, ale cały czas oglądali się jeszcze na naszego sąsiada" - mówił.

"Widzieliśmy wczoraj, jak i o czym mówiły państwa Unii Europejskiej; widzieliśmy kto jest prawdziwym liderem, kto walczy o spójną i połączoną Europę, o wspólne europejskie bezpieczeństwo, a kto próbował nas powstrzymać, kto próbował was powstrzymać" - dodał prezydent Ukrainy.

Zełenski przypomniał wypowiedź prezydenta Lecha Kaczyńskiego z sierpnia 2008 r. w Gruzji, który ostrzegał przed rosyjską agresją, mówiąc: "Świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę".

Polityk ukraiński mówił też, że jego naród walczy m.in. po to, aby nie nadszedł ten zły czas dla Polski i państw bałtyckich. "Walczymy razem, bo mamy siły. Razem jest nas 90 mln. Razem możemy wszystko. Jest to historyczna misja Polski i Ukrainy, być liderami, być razem, wyciągnąć Europę z przepaści i zagrożenia" - powiedział Zełenski.

Zełenski zwrócił się też bezpośrednio do polskich obywateli. "Bracia i siostry Polacy, odczuwam, że już zbudowaliśmy niezwykły sojusz" - mówił Zełenski i podkreślił, że choć jest to nieformalny sojusz, to "wychodzi z ciepła naszych serc, a nie słów polityków na szczytach".

"To jak potraktowaliście naszych ludzi, których ratowaliście na swojej ziemi przed złem, które przyszło na naszą ziemię" - mówił ukraiński polityk podkreślając, że dotąd Polska przyjęła ponad 1,5 miliona obywateli jego kraju, głównie kobiety i dzieci "z braterską dobrocią", a także nie oczekując nic w zamian. "Robicie to z dobrego serca - tak jak między przyjaciółmi, rodziną" - wskazał.

Zełenski zwrócił się też do prezydenta Andrzeja Dudy i pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy. "Przyjacielu Andrzeju, droga Agato, twierdzę, że już się połączyliśmy. Połączyliśmy zgodnie ze słowami wielkiego Polaka Jana Pawła II, że będziemy wspólnie zdobywać i tworzyć wolność" - mówił. "Jestem przekonany, że będziemy bronić wolności razem, razem z Wami" - dodał.

Podkreślił, że jest wdzięczny za pomoc jaką Ukraina i Ukraińcy już otrzymali od Polski i Polaków. "Jestem wdzięczny za wysiłek, który czynicie, abyśmy mogli zabezpieczyć ukraińskie niebo" - powiedział ukraiński prezydent. "Jeżeli Bóg da i zwyciężymy w tej wojnie, to podzielimy się z wami naszym zwycięstwem, z naszymi braćmi i siostrami (...). Jest to walka o naszą wolność, ale też walka o waszą wolność, jest to wspólna historia wielkich narodów. Daj Boże nam zwyciężyć" - oświadczył Zełenski.

Na koniec Zełenski powiedział po polsku: "Niech żyje wolna Polska, niech żyje wolna Ukraina".

PAP

Wiadomości

Klich skompromitował się kolejnym wpisem. Taki z niego dyplomata!

Kampania prezydencka? Trzaskowskiemu nie przeszkodzi – w Warszawie i tak tylko „bywa”

Prawie milion złotych na sztuczną choinkę we Wrocławiu – ludzie oburzeni astronomicznym wydatkiem

Warszawscy redemptoryści reagują na ataki na Radio Maryja

Express Republiki | 23.11.2024

Samochód spadł z mostu do rzeki. W środku znajdowało się 2-letnie dziecko

Bagiński: samorządy nie mogą finansować kampanii politycznych. Oni uważają, że państwo jest ich

Wysyłają na bezrobocie 5500 pracowników. Ci, którzy zostaną - będą pracować krócej

NASZ NEWS: Zmarł policjant postrzelony przez drugiego policjanta w Warszawie

Republika: Dzisiaj o godzinie 17:45 zapraszamy na wyjątkowy odcinek "W Ruchu"

Bestsellerowy, monumentalny „Świat Chrystusa” prof. Wojciecha Roszkowskiego znów dostępny!

HIT! „Cenzura w TVP”? Internauci komentują wyciszenie wypowiedź Kierwińskiego o powodzianach

Szrot: Rafał Trzaskowski z naszego punktu widzenia to dobry przeciwnik

Internauci drwią z Tomasza Lisa: „Nawet on poparł Nawrockiego!”

Reginia-Zacharski: Tusk stawiał na Trzaskowskiego, Sikorski z żółtą kartką

Najnowsze

Nasz news. Tragedia: postrzelony funkcjonariusz nie żyje

Warszawscy redemptoryści reagują na ataki na Radio Maryja

Express Republiki | 23.11.2024

Samochód spadł z mostu do rzeki. W środku znajdowało się 2-letnie dziecko

Bagiński: samorządy nie mogą finansować kampanii politycznych. Oni uważają, że państwo jest ich

Klich skompromitował się kolejnym wpisem. Taki z niego dyplomata!

Kampania prezydencka? Trzaskowskiemu nie przeszkodzi – w Warszawie i tak tylko „bywa”

Prawie milion złotych na sztuczną choinkę we Wrocławiu – ludzie oburzeni astronomicznym wydatkiem