Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się w poniedziałek do mieszkańców miast południa kraju, okupowanych przez wojska rosyjskie, podkreślając, że protesty, na które wychodzą tam mieszkańcy są bohaterskim czynem i że Ukraina pamięta o nich.
- Chciałbym, by nawet na mgnienie oka nasi Ukraińcy na południu nie pomyśleli, że Ukraina nie pamięta o nich. Wasze protesty to wielki bohaterski czyn. To szczęście, że mamy takich ludzi, że my wszyscy to Ukraina - powiedział Zełenski w nagraniu wideo. - Walczymy o każdego Ukraińca! - zapewnił.
Prezydent zwrócił się do mieszkańców okupowanych przez Rosjan miast: Berdiańska, Kachowki, Enerhodaru, Melitopola i Chersonia, podkreślając, że jest to „wolne południe Ukrainy".
- W Chersoniu widzieliśmy, jak do wolnych ludzi strzelają niewolnicy. To niewolnicy propagandy, która zmienia ich świadomość - powiedział Zełenski. Mówił także, że „tych niewolników przysłała Rosja" i że nigdy nie widzieli oni „tylu wolnych ludzi na placach i ulicach".
- Nigdy nie widzieli tysięcy ludzi, którzy nie boją się ich - niewolników z bronią w ręku - dodał Zełenski. Przekonywał także, że „ci niewolnicy uważają wolność za niebezpieczeństwo" i wywołuje ona u nich "strach, który propagandziści umieją przekuć w nienawiść".
Prezydent ostrzegł, że na Rosjan strzelających do cywilów w Chersoniu spadną „plagi egipskie"; tak samo będzie - w Berdiańsku, Melitopolu i Kachowce, wszędzie, gdzie okupanci porywają naszych ludzi - zapewnił Zełenski.
Wystąpienie wideo ukraińskiego prezydenta opublikowane zostało w poniedziałek wieczorem.