Zabójcy Politkowskiej wciąż bez wyroków. Ława przysięgłych rozwiązana, proces ruszy od nowa

Artykuł

Moskiewski Sąd Miejski rozwiązał ławę przysięgłych w procesie domniemanych zabójców Anny Politkowskiej, dziennikarki niezależnej "Nowej Gaziety". Oznacza to, że postępowanie sądowe trzeba będzie zacząć od nowa.

Sąd podjął taką decyzję po tym, gdy kolejnych troje członków ławy złożyło rezygnację, motywując to stanem zdrowia lub sprawami służbowymi. Wcześniej z tych samych powodów zrezygnowało dwoje innych. W efekcie liczba członków ławy spadła poniżej 12, co oznacza, że została ona zdekompletowana.

Formowanie nowej ławy przysięgłych sąd wyznaczył na 14 stycznia 2014 roku.

Podczas poprzedniego posiedzenia sądu, 7 listopada, prokurator Maria Siemienienko poinformowała, że jeden z członków ławy w przeszłości był karany za zabójstwo w afekcie.

W tym samym dniu Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej zakomunikował o wszczęciu dwóch dochodzeń przeciwko Muradowi Musajewowi, jednemu z adwokatów osób oskarżonych o zamordowanie Politkowskiej. Komitet Śledczy podejrzewa go o przekupienie dwóch świadków w innym procesie, by złożyli fałszywe zeznania przed sądem. Musajew zaprzecza, by dopuścił się takich czynów.

O zorganizowanie zabójstwa dziennikarki "Nowej Gaziety" Komitet Śledczy oskarżył pochodzącego z Czeczenii Łom-Alego Gajtukajewa. Według Komitetu Śledczego utworzył on w tym celu grupę przestępczą, w której skład weszli - również pochodzący z Czeczenii - bracia Machmudowowie: Ibrahim, Dżabrail i Rustam, a także byli oficerowie milicji Siergiej Chadżikurbanow i Dmitrij Pawluczenkow.

Pawluczenkow, który przyznał się do winy i zobowiązał się do współpracy podczas śledztwa, zawierając stosowny układ z Prokuraturą Generalną, w grudniu 2012 roku został już skazany na 11 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej. Sąd uznał go za współorganizatora zbrodni. Zleceniodawców zabójstwa Politkowskiej wciąż nie wykryto. W tej sprawie prowadzone jest oddzielne dochodzenie.

Proces pięciu domniemanych zabójców dziennikarki rozpoczął się 24 lipca. Jest to już drugi proces w tej sprawie. W poprzednim, który toczył się w latach 2008-2009, oskarżonych uniewinniono na mocy werdyktu ławy przysięgłych. We wrześniu 2009 roku Sąd Najwyższy nakazał przeprowadzenie nowego śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarki.

Gajtukajew i Chadżikurbanow odbywają już kary pozbawienia wolności za inne przestępstwa. Wobec braci Machmudowów sąd nakazał zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztowania.

Anna Politkowska, dziennikarka niezależnej "Nowej Gaziety", była obrończynią praw człowieka, autorką książek o współczesnej Rosji, w tym o wojnie w Czeczenii i autorytarnej polityce Władimira Putina. Została zastrzelona 7 października 2006 roku na klatce schodowej swojego moskiewskiego domu, gdy czekała na windę.

mp, pap, fot. Domena Publiczna

Źródło:

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy