Przejdź do treści
07:46 Warszawa: od rana metro kursuje na całej trasie linii M1, ale pociągi nie zatrzymują się na stacji Racławicka. Trasę między sąsiednimi stacjami metra: Wierzbno i Pole Mokotowskie pasażerowie mogą pokonać autobusem 174
21:02 Warszawa: W czwartek TK ma zająć się rozporządzeniem MEN o jednej godzinie religii lub etyki tygodniowo
Zaproszenie Jutro (3.07) Elżbieta Witek, wiceprezes PiS, weźmie udział w konferencji dot. bezpieczeństwa na granicy PL-DE (godz. 12:30), a następnie przeprowadzi kontrolę poselską w SG w Zgorzelcu (godz. 13:15)
Wydarzenia Piotrków Trybunalski: Redaktor Tomasz Sakiewicz z Klubem "GP" 3.07 (czwartek) od godz. 15.00 będzie zbierać podpisy poparcia dla referendum przed Galerią Handlową przy ul. Słowackiego
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Piotrków Tryb. zaprasza 3 lipca o godz. 18.00 na spotkanie z redaktorem naczelnym Tomaszem Sakiewiczem. Sala restauracji Sara (dawna Altamira), ul. Dmowskiego 38c
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Głogowie informuje o zbieraniu podpisów ws. referendum w powiecie głogowskim - STOP nielegalnej imigracji! Punkty: plac przy Ratuszu, Plac 1000-lecia, tężnia Piastów, targowisko oś. Kopernika: 30.06–02.07, godz. 10:00–17:00
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Wybitny pianista zawsze wierny Polsce. 20 grudnia 1982 r. zmarł Artur Rubinstein

Źródło: CBS Television, Public domain, via Wikimedia Commons

38 lat temu zmarł wybitny pianista, popularyzator twórczości Fryderyka Chopina i Karola Szymanowskiego, uczeń Ignacego Jana Padarewskiego, Artur Rubinstein. Został zapamiętany nie tylko jako jeden z najwybitniejszych pianistów na świecie, ale również wielki patriota.

– Jestem bardzo wzruszony, kocham Polskę i kochałem grać tutaj. Ta Polska! Zawsze taka nadzwyczajnie szlachetna, grzeczna, cudownie wychowana. Jestem zachwycony, niech żyje Polska – w taki sposób mówił o Polsce podczas ostatniej wizyty w naszym kraju, w 1979 r

Rubinstein pochodził ze średniozamożnej żydowskiej rodziny osiadłej w Łodzi. Rodzice, którzy szybko dostrzegli jego talent muzyczny, wysłali syna do Warszawy, na naukę gry na fortepianie, następnie do Berlina. W stolicy Niemiec zadebiutował przed publicznością 1 grudnia 1900 roku. Pobyt w Berlinie stanowił ważny impuls w rozwoju kariery Artura Rubinsteina, który już dwa lata później wystąpił w Filharmonii Warszawskiej.

Wkrótce potem młody pianista został zauważony przez samego Ignacego Jana Paderewskiego, który otoczył go opieką. W 1906 Rubinstein koncertował już na całym świecie – wystąpił m.in. w najważniejszych europejskich stolicach, ale również w Stanach Zjednoczonych czy Ameryce Południowej. Szybko stał się ulubieńcem publiczności, nawet gdy grał nieprzygotowany lub improwizował.

Choć wiele podróżował po świecie, zawsze chętnie wracał do Polski. Opuścił kraj w 1939 r. i osiedlił się w USA. Jego rodzina pozostała jednak w Polsce. Większość bliskich Rubinsteina zginęła w Holokauście, a pianista nawet po zakończeniu wojny, w akcie protestu, nigdy nie koncertował w Niemczech.

Szerokim echem odbił się występ Artura Rubinsteina na zgromadzeniu założycielskim ONZ. Artysta zaprotestował wówczas przeciwko nieobecności Polski na tym zgromadzeniu i odegrał na fortepianie „Mazurek Dąbrowskiego”.

– Powiedziałem, że w tej sali, w której urządzi się przyszłość świata, brakuje mi chorągwi polskiej, za którą walczyliście. Ja tego nie mogę tolerować, dlatego zagram hymn Polski i proszę o powstanie – wspominał po latach w rozmowie z Radiem Wolna Europa. Pianista w wywiadzie z 1982 r., ostatnim przed śmiercią, wyznał, że jest dumny z protestu na zgromadzeniu ONZ.

Po II wojnie światowej Polskę odwiedził dopiero w 1958 r. Zagrał w naszym kraju kilka koncertów. Jak mówił, ubóstwiał publiczność warszawską i na każdym koncercie oddawał jej całe serce.

– Chciałem podziękować wszystkim, którzy mnie ciągle obrzucali pięknymi kwiatami. Nigdy tego nie zapomnę i wrócę jak najszybciej do mojej ukochanej Warszawy – wspominał po występie. Do polski powrócił dwa lata później, pełniąc rolę honorowego prezesa jury na VI Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim. W ojczyźnie po raz ostatni zagrał w 1975 r., mając wówczas 88 lat. Występ odbył się w jego rodzinnej Łodzi. Honorarium przeznaczył na ufundowanie nagrody dla najlepszego młodego łódzkiego muzyka.

Trzy lata później Artur Rubinstein odwiedził Polskę po raz ostatni. Jak wówczas wyznał, kochał Polskę i kochał koncertować w naszym kraju. Wizyta napełniła artystę ogromnym wzruszeniem.

– Jestem zachwycony, niech żyje Polska – mówił podczas ostatniej wizyty w Polsce.

Pianista zmarł 20 grudnia 1982 r. w Genewie, mając 95 lat. Krótko przed śmiercią udzielił ostatniego wywiadu. Rubinsteina odwiedził wówczas dziennikarz Radia Wolna Europa, Jan Tyszkiewicz.

Polskie Radio 24

Wiadomości

Tajemnicza czarna pantera z Bułgarii widziana w Rumunii. Drugi tydzień poszukiwań

Bąkiewicz do rządzących: którzy skamlecie przed niemieckim panem

Prom zatonął niedaleko turystycznego raju. Wiele ofiar

Argentyna: mroźna zima jakiej nie było od kilkudziesięciu lat!

Pożar w turystycznym raju. Całkowicie wymknął się spod kontroli

Reżyser Pasji przybył na górę Athos; zanim zacznie zdjęcia do Zmartwychwstania Chrystusa

Eksplozja w magazynie fajerwerków. Siedem osób nie żyje

Diddy częściowo oczyszczony z zarzutów. Zapadł wyrok w głośnym procesie rapera

Ofensywa pryszczycy! Zamknęli wszystkie targi bydła w kraju

Amerykański wywiad: możliwe, że Iran zaminuje Cieśninę Ormuz

Bodnar zapowiedział konsekwencje prawne w stosunku do obrońców granicy

Zła passa Tuska trwa. Aż 58 proc. nie chce go jako premiera

Nowy tor Stegny w Warszawie – znamy zwycięski projekt kompleksu łyżwiarskiego

Tusk udaje kontrole na granicy. Rzeczywistość jest inna

PILNE: Na warszawskim Grochowie płonie stacja energetyczna

Najnowsze

Tajemnicza czarna pantera z Bułgarii widziana w Rumunii. Drugi tydzień poszukiwań

Pożar w turystycznym raju. Całkowicie wymknął się spod kontroli

Reżyser Pasji przybył na górę Athos; zanim zacznie zdjęcia do Zmartwychwstania Chrystusa

Eksplozja w magazynie fajerwerków. Siedem osób nie żyje

Diddy częściowo oczyszczony z zarzutów. Zapadł wyrok w głośnym procesie rapera

Bąkiewicz do rządzących: którzy skamlecie przed niemieckim panem

Prom zatonął niedaleko turystycznego raju. Wiele ofiar

Argentyna: mroźna zima jakiej nie było od kilkudziesięciu lat!