Ziobro zapowiada powrót do Polski. Oczekuje jednak przestrzegania prawa
Chcę jasno powiedzieć, że natychmiast wrócę do Polski jeśli będę miał podstawę sądzić, że sądy w Polsce działają niezależnie i niezawiśle od tej władzy, a prokuratura działa na podstawie prawa. Stawię się w kraju w ciągu kilku godzin – oświadczył Zbigniew Ziobro.
Były minister sprawiedliwości wygłosił oświadczenie, w którym zapewnił, że wróci do kraju i podda się procedurze sądowej, jeśli spełnionych zostanie kilka warunków, które zagwarantują mu uczciwy i sprawiedliwy proces.
Przede wszystkim musi zostać przywrócony losowy przydział spraw sędziom, czyli to, co bezwzględnie wymaga ustawa. Po drugie zostaną przywróceni nielegalnie odwołani prezesi sądów, w tym Sądu Okręgowego i Sądu Apelacyjnego w Warszawie oraz przywróceni do orzekania będą liczni sędziowie wydziałów karnych, bezpodstawnie i bezprawnie odsunięci od orzekania. I po trzecie zostanie przywrócona legalna władza w prokuraturze i legalny prokurator krajowy
– powiedział były minister sprawiedliwości.
Zawsze będę stawał przed niezależnym i niezawisłym sądem i legalnie działającą prokuraturą, ale nie przed prokuraturą, której reguły gry bezprawnie określa i wypacza Donald Tusk i jego zaufani ministrowie, czyniąc to z pobudek czysto politycznych, by stworzyć instrument do walki politycznej i oskarżania – również przed sądami – przeciwników politycznych
– dodał Zbigniew Ziobro.
Polityk podkreślił, że jest zdeterminowany, by całą sprawę wyjaśnić przed niezależnymi sądami i przed prokuraturą przestrzegającą prawa, dlatego – jak podkreślał wielokrotnie – "nie oczekuje żadnych przywilejów, oczekuje stosowania prawa".
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X