Wicekanclerz Niemiec za "federalizacją" na Ukrainie. Merkel prostuje

Artykuł
FLICKR.COM/ARNE.LIST/CC BY-SA 2.0

Wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel (SPD) opowiedział się za "federalizacją" na Ukrainie. Kanclerz Angela Merkel oświadczyła jednak, że miał on na myśli "decentralizację".

– Integralność terytorialną Ukrainy można zachować tylko jeśli złoży się propozycję obszarom z większością rosyjską – uznał Gabriel. – Mądra koncepcja federalizacji wydaje mi się jedyną drogą, którą można pójść – mówił. Dodał, że najpierw musi jednak zostać uzgodnione wstrzymanie walk.

Według Gabriela celem niemieckich starań jest przede wszystkim „zapobieżenie bezpośredniej konfrontacji militarnej między Ukrainą a Rosją”. Ponadto musi zostać wypracowana koncepcja tego, „jak po zakończeniu konfliktu militarnego na wschodzie UKrainy wdrożony może zostać proces pojednania”.

Kanclerz Merkel, przebywająca w sobotę w Kijowie, powiedziała podczas konferencji prasowej z ukraińskim prezydentem Petro Poroszenką, że pojęcie federalizmu jest bardzo odmiennie postrzegane przez Niemcy i przez Ukrainę, gdzie wiąże się je z większym stopniem niepodległości, "czego w ogóle nie chcemy".

– To, co my nazywamy federalizmem, jest decentralizacją – oświadczyła Merkel, gdy zapytano ją o wywiad Gabriela. Dodała, że popiera plany Poroszenki przewidujące powierzenie większej odpowiedzialności władzom lokalnym w ramach dyplomatycznego rozwiązania konfliktu.

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy