Walczysz - giniesz. Nie walczysz - „siedzisz”. Taki wybór mają Rosjanie

Nie chcesz walczyć - trafiasz do więzienia. Taką procedurę przyjęto w stosunku do zmobilizowanych Rosjan, którzy odmówili walki na wschodzie Ukrainy. Na takie osoby - okupanci wywierają nacisk psychologiczny. Informację przekazał przekazał lojalny wobec Kijowa gubernator obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.
Hajdaj poinformował, że zmobilizowanych, którzy odmówili udziału w walkach, zatrzymano w Kreminnej. Według gubernatora są oni więzieni na terenie jednego z przedsiębiorstw.
Szef władz obwodowych przekazał, że w 488 pułku zmechanizowanym ok. 70 proc. zmobilizowanych po przybyciu na pozycje na linii frontu odmówiło walki.
"Niektórzy uciekli, resztę trzymają pod strażą i wywierając na nich nacisk psychologiczny, próbują sprawić, by powrócili do służby i zostali wysłani do ataku" - napisał Hajdaj w Telegramie.
Gubernator zwrócił uwagę, że na północy obwodu ługańskiego coraz częściej ludność szantażowana jest przez okupantów wyłączaniem prądu w miejscowościach. To zmusza niektórych ludzi do opuszczania własnych domów - czytamy.
W Siewierodoniecku okupacyjne władze tworzą listy chętnych do zamieszkania w cudzych mieszkaniach.
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

Cenckiewicz: niemieckie wpływy w Polsce sięgają najwyższych szczebli władzy

Nicolas Sarkozy, jako pierwszy były prezydent, trafił do więzienia

Szachowy świat w żałobie. Nie żyje arcymistrz i gwiazda YouTube’a
