W sobotę finał Copa Libertadores. Przy pustych trybunach, ale z transmisją do 191 krajów

Artykuł
Z powodu pandemii trybuny słynnej Maracany będą puste
flickr.com

Sobotni finał Copa Libertadores, w którym na legendarnej Maracanie w Rio de Janeiro zmierzą się brazylijskie kluby Santos FC i Palmeiras Sao Paulo, będzie historyczny z powodu wysokości nagrody i liczby krajów, w których to wydarzenie będzie transmitowane.

Po raz pierwszy w dziejach nagroda dla zwycięzcy wyniesie 15 mln dolarów, a mecz transmitowany będzie do 191 krajów – poinformowała konfederacja piłki nożnej w Ameryce Płd. (CONMEBOL). W sumie pula nagród dla uczestników tej edycji również będzie rekordowa – to 22 mln dol.

Santos może zostać pierwszym brazylijskim klubem, który triumfował w Copa Libertadores cztery razy.

Będzie to pierwszy brazylijski finał rozgrywek, odpowiednika europejskiej Ligi Mistrzów, od 2006 r., gdy Internacional Porto Alegre okazał się lepszy w dwumeczu od Sao Paulo FC.

Mecz na Maracanie, mogącej pomieścić ponad 78 tys. widzów, zostanie rozegrany przy pustych trybunach z powodu pandemii COVID-19.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy