Co się dzieje w Instytucie Pileckiego? Reportaż Republiki o działaniach Ruchniewicza [WIDEO]
Dziś wieczorem, w programie "Ściśle Jawne", w ramach cyklu reporterskiego "Reflektor", wyemitowano reportaż dziennikarza śledczego Republiki, Cezarego Gmyza na temat zarówno Instytutu Pileckiego, jak i jego dyrektora, Krzysztofa Ruchniewicza. Cały reportaż w oknie powyżej.
Reportaż Republiki
Z wyemitowanego dokumentu wynika na pewno, że zaledwie w ciągu kilku miesięcy od objęcia stanowiska dyrektora Instytutu Pileckiego, Ruchniewicz przeprowadził w instytucji pewnego rodzaju czystkę. Wiązało się to zarówno ze zwolnieniami, jak i paraliżem istotnych projektów i przedsięwzięć.
Jedną z pierwszych decyzji nowego dyrektora było zerwanie współpracy z Muzeum Auschwitz-Birkenau. W reportażu red. Gmyza zaznaczono, iż była to ogromna strata - z uwagi na tematykę badań Instytutu, która obejmuje losy Polaków i Żydów w trakcie niemieckiej okupacji.
Program "Zawołani po imieniu", poświęcony Polakom ratującym Żydów w czasie Holocaustu, został zablokowany. Projekt ten miał stanowić odpowiedź na zarzuty dotyczące współudziału Polaków w zbrodniach, jednak spotkał się z krytyką podczas wydarzenia zorganizowanego przez prof. Krzysztofa Ruchniewicza, gdzie uznano go za wyraz narracji historycznej promowanej przez poprzednią władzę.
Działalność Centrum Lemkina, zajmującego się dokumentowaniem rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie, została znacząco ograniczona. Koordynatorce projektu, Monice Andruszewskiej, nie przedłużono umowy i uniemożliwiono dostęp do zgromadzonych materiałów.
W Berlinie odwołano konferencję poświęconą grabieży dzieł sztuki w czasie II wojny światowej, prawdopodobnie z obawy przed wywołaniem napięć w relacjach z Niemcami. Zawieszono też finansowanie projektu dotyczącego historii kobiecego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück.
Jak przypominamy - nowe kierownictwo instytutu opublikowało kilka dni temu, w mediach społecznościowych wpis, który został odebrany jako relatywizujący zbrodnię Obławy Augustowskiej i rolę Maksymiliana Sznepfa, ojca byłego ambasadora Ryszarda Sznepfa, w tych wydarzeniach. I nic dziwnego. Treść to swoistego rodzaju wybielanie tragedii.
Zobacz: Skandaliczny wpis Instytutu Pileckiego. Internauci w szoku! [KOMENTARZE]
Reportaż porusza kwestie budzących znaczne kontrowersje decyzji kadrowych oraz drobnych, ale znaczących działań o charakterze personalnym. Zwrócono uwagę, że Magdalena Gawin – była dyrektor oraz inicjatorka powstania Muzeum Pamięci Obławy Augustowskiej – nie została zaproszona na jego uroczyste otwarcie, a jej wkład w realizację projektu został pominięty. Dodatkowo Krzysztof Ruchniewicz złożył przeciwko niej zawiadomienie do prokuratury, w wyniku czego została przesłuchana przez policję. W materiale przytoczono również relacje dotyczące zwolnień doświadczonych pracowników i panującej w Instytucie atmosfery lęku.
Autorzy reportażu przedstawili także szczegóły śledztwa prowadzonego przez prokuraturę we Wrocławiu, które dotyczy podejrzeń o nieprawidłowości finansowe w Centrum im. Willy’ego Brandta przy Uniwersytecie Wrocławskim – placówce, którą Krzysztof Ruchniewicz kierował przed objęciem funkcji w Instytucie Pileckiego. Wśród zarzutów znalazły się m.in. przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków, niegospodarność oraz działania na szkodę uczelni, szacowane na ponad 700 tysięcy złotych. Śledczy badają również nierzetelne prowadzenie dokumentacji finansowej oraz utrudnianie procedur przetargowych.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X