Mekler: Nie możemy być zakładnikami kalekich gierek politycznych rządu Tuska

Goście Adriana Klarenbacha w programie „Republika Wieczór rozmawiali o tym jak negatywne skutki miała decyzja rządu Tuska w sprawie zamknięcia granicy polsko-białoruskiej. -Istnieje ryzyko, że przez decyzje rządu Tuska na Białorusi tysiąc polskich ciężarówek zostanie skonfiskowanych - ostrzegał Rafał Mekler. To są tragedie, a polski rząd jest absolutnie głuchy. Dziś ani MSWiA ani MSZ nie przyzna się, że lewar, który wymyślili na Łukaszenkę nie zadziałał, ponieważ nie rozpoznali sytuacji - dodał przedstawiciel polskich przewoźników. Zdaniem Małgorzaty Golińskiej z Prawa i Sprawiedliwości (PiS) mamy do czynienia z rządem, który w imię własnego pijaru jest gotów narazić bezpieczeństwo własnych obywateli. -To jest absolutnie niewybaczalne - zaznaczyła poseł PiS.
Rząd Tuska wywrócił się o własne nogi
Gośćmi Adrian Klarenbach w programie „Republika Wieczór” byli: Małgorzata Golińska (PiS), Piotr Kusznieruk (Nowa Lewica), Dobromir Sośnierz (Konfederacja), Jacek Soska (PSL) oraz Błażej Poboży (Kancelaria Prezydenta), Rafał Mekler oraz Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska.
W programie "Republika Wieczór" zwrócono uwagę na to, że polscy transportowcy stoją na granicy białoruskiej kolejny już dzień przez decyzje rządu Donalda Tuska. Chodzi mianowicie o zamknięcie granicy z Białorusią. Decyzja rządu miała związek z manewrami rosyjsko-białoruskimi „Zapad-2025”. Należy jednak zauważyć, że „Zapad-2025” zakończył się we wtorek 16 września, a granica Polski z Białorusią nadal jest zamknięta.
Na Białorusi w systemie elektronicznej kolejki jest około tysiąca ciężarówek. Praktycznie wszystkie są to ciężarówki polskie. Są to pojazdy, które operowały na kierunku wschodnim.
Jak przypomina Rafał Mekler "z różnych wypowiedzi Radosława Sikorskiego widzimy, że chce stworzyć lewar na Białoruś za pomocą Chin. Czyli w sytuacji, w której wywiera się presje gospodarczą na Chiny, po to żeby kraj ten wpłynął na Łukaszenkę, żeby nie było presji migracyjnej na granicy polsko-białoruskiej".
-Tylko, że brak rozpoznania sytuacji skutkuje tym, że tysiąc ciężarówek, które stoi, w tym momencie na Białousi jest lewarem na nas w rękach Łukaszenki. Mało tego ciężarówki, które jadą tranzytem przez Białoruś są zatrzymywane przez Łukaszenkę, teoretycznie do kontroli. Są tutaj też polskie autobusy, które mają pasażerów. Mamy do czynienia z sytuacją, która nie ma precedensu. Miał to być majstersztyk Donalda Tuska, który nie był najgorszy, ale wykonanie było fatalne. O własne nogi się przewrócili i sami nie wiedzą co z tym zrobić
- stwierdził Mekler
Przedstawiciel przewoźników domaga się, aby polskie ciężarówki wróciły do kraju i jeśli jest sytuacja kryzysowa to obywateli i mienie ewakuuje się zawsze.
-Tutaj rząd Tuska doprowadził do sytuacji, w której mamy coś totalnie odwrotnego. Mówimy o kilkuset polskich firmach, których dorobek życia został na Białorusi. Dziś słyszymy ze strony mediów białoruskich że tym firmom została przedłużona karencja przebywania na Białorusi o 10 dni. Później może się okazać, że będzie się to wiązać z mandatami. Już teraz wiąże się z dodatkowymi opłatami za każdy dzień postoju na Białorusi. Tutaj jest bardzo poważna obawa, że te 1000 ciężarówek zostanie po prostu skonfiskowane. My chcemy wrócić z tymi ciężarówkami do Polski - zaznaczył Mekler.
Jak zauważyła Małgorzata Golińska z Prawa i Sprawiedliwości trudno być zaskoczonym całym chaosem, ponieważ "ten rząd już kilka razy pokazał, że on nie myśli na zasadzie jakie będą konsekwencje, ale jaki będzie pijar".
W imię bezpieczeństwa Polaków ogłosił, że zamyka granicę z Białorusią. Dzisiaj dowiadujemy się, że zrobił to bez przemyślenia jakie będą konsekwencje, bez weryfikacji kogo to dotknie i bez wsparcia zostawiając Polaków samym sobie
- mówiła poseł PiS-u.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Ostania porodówka w Bieszczadach nadal może zostać zlikwidowana. Poważne zagrożenie dla rodzących kobiet
Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie
Najnowsze

Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie

Poznaliśmy nową CEO Turning Point USA. Wdowa po Charlie Kirku będzie kontynuować jego misję

Polska armia dostanie kolejne pociski Javelin. Jest zgoda Departamentu Stanu
