Czarnek: ta władza szybko się skończy. Strach w oczach Tuska i Bodnara
![](/sites/default/files/styles/responsive_16_9_600w/public/2025-02/czarnek.jpg?h=a40179e2&itok=IYqRyHNc)
Prof. Przemysław Czarnek (PiS) w rozmowie z Katarzyną Gójską w programie "W Punkt" powiedział, że coraz bardziej widać strach w oczach Tuska i Bodnara z powodu podjętego, ale niestety zawieszonego śledztwa ws. zamachu stanu, jak również dodał, że ta władza bardzo szybko się skończy, może już w tym roku.
Ustawa incydentalna rządu Tuska jest haniebna
„Wprowadzenie ustawy incydentalnej w Polsce przez obecny rząd to jest próba wprowadzenia w Polsce wariantu rumuńskiego. Jednak uspokajam wszystkich, wariant rumuński nie może być zastosowany w Polsce, nie może być unieważniona I tura wyborów tylko dlatego, że wygra ją Karol Nawrocki, bo u nas w Polsce Sąd Najwyższy, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest na uwięzi rządzących (…) To jest nieuczciwa ustawa incydentalna, która ma dać lejce rządzącym, po to by wówczas gdy wygra Karol Nawrocki, można by było zadzwonić do nowej większości sędziów tych piętnastu z najdłuższym stażem i powiedzieć: musicie unieważnić wybór Karola Nawrockiego. Jeśli by Pan Prezydent podpisał tę haniebną ustawę, to wtedy doprowadziłby rzeczywiście do wprowadzenia wariantu rumuńskiego. Dziś ten wariant nam nie grozi, bo jest Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która orzekała o ważności wyborów parlamentarnych, orzekała o ważności wyborów prezydenckich pięć lat temu i jest na podstawie obowiązujących przepisów prawa jedynie uprawniona do tego, żeby orzekać także w tych wyborach o ważności tych wyborów”
– powiedział prof. Przemysław Czarnek (PiS).
Strach w oczach Tuska i Bodnara
Donald Tusk chciał na początku wyśmiać zawiadomienie do prokuratury, jakie złożył Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski o zamachu stanu. Jednak zamiast śmiechów, pojawił się strach w oczach.
„Tusk nakazał Bodnarowi, prokuratorowi generalnemu odebranie śledztwa prokuratorowi Ostrowskiemu. Śledztwo jednak zostało wszczęte, skoro trzeba je odebrać! Później mieliśmy do czynienia ze strachem w oczach Bodnara, którego dotyczy to śledztwo, który nie tylko odbiera śledztwo prokuratorowi Ostrowskiemu, ale jeszcze straszy go postępowaniem karnym i zawiesza na pół roku. Mamy do czynienia z pełną świadomością rządzących, że napisali na siebie akty oskarżenia, także w zakresie artykułu 127 k.k. i tego pełzającego zamachu stanu. Mamy teraz do czynienia ze spowolnieniem tego śledztwa i z jego zawieszeniem. Ale my wrócimy do tego śledztwa kiedy nastaną odpowiednie warunki, mam nadzieję że już w tym roku”
– powiedział Czarnek.