Uroczystości pogrzebowe księcia Filipa odbędą się dziś w Kaplicy św. Jerzego w zamku w Windsorze. Poprzedzi je narodowa minuta ciszy o godz. 15:00 czasu lokalnego.
Członkowie rodziny królewskiej będą szli za trumną, z wyjątkiem królowej, która uda się do kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze oddzielnie. Procesja potrwa osiem minut, a trumna będzie udekorowana sztandarem książęcym, z wieńcem, czapką marynarską i mieczem na szczycie. W kaplicy uczestników pogrzebu powitają dziekan Windsoru i arcybiskup Canterbury. Ani oni, ani osiem osób niosących trumnę nie są wliczani do 30 uczestników pogrzebu.
Uroczystość przebiegnie z zachowaniem rygorów reżimu sanitarnego. Z powodu COVID-19 i związanych z nią środków bezpieczeństwa liczba żałobników będzie ograniczona do 30.
Nie odbędą się żadne publiczne procesje i zaapelowano, aby osoby postronne nie przyjeżdżały do królewskich rezydencji. Chociaż rodzina królewska wyraziła swój smutek z powodu ograniczenia pogrzebu dla szerszej publiczności, podkreślono, że lepiej, aby ludzie oglądali transmisję w telewizji niż podróżowali do Windsoru.
Na uroczystościach pogrzebowych zjawić ma się książę Harry, który jest wnukiem królowej Elżbiety II i księcia Filipa. Książę Harry, rok temu wraz z żoną Meghan Markle, zrezygnował z pełnienia oficjalnych ról w rodzinie królewskiej. Na pogrzebie nie zjawi się natomiast księżna Meghan, która jest w ciąży.
Na transmisję uroczystości zapraszamy do TV Republika dziś o godz. 16.10.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Niebezpieczna sytuacja z udziałem pasażerów: Kierowca autobusu chciał uniknąć kolizji, pojazd wylądował na słupie
Najnowsze
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Nie żyje legendarny polski opozycjonista Jerzy Majchrzak
Za Ukraińcem podejrzanym o zabójstwo na warszawskiej Woli wystawiono list gończy
Liga NHL: Szalony mecz w Columbus