USA pomagają Ukrainie. To nie podoba się Korei Płn. Padły mocne słowa!
Tajemnicą nie jest, iż od początku rosyjskiej agresji na Ukrainie, USA wspierają napadnięty kraj. Ostatnia deklaracja o dostarczeniu czołgów nie przypadła jednak do gustu Korei Płn. Kim Dzong Un wręcz skrytykował ten pomysł, twierdząc, że Waszyngton "ponownie przekracza czerwoną linię aby uzyskać hegemonię w drodze wojny zastępczej".
Oświadczenie w tej sprawie ogłosiła Kim Jo Jong, wpływowa siostra północnokoreańskiego dyktatora Kim Dzong Una. Stwierdziła ona, że Korea Północna będzie "w tym samym okopie" co Rosja w konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi.
"Wyrażam poważne zaniepokojenie w związku z eskalacją sytuacji wojennej poprzez dostarczenie Ukrainie sprzętu wojskowego do ofensywy lądowej", głosi oświadczenie Kim Jo Jong. Stany Zjednoczone i kraje Zachodu "nie mają ani prawa ani podstaw aby oczerniać wykonywanie przez suwerenne państwa prawa do samoobrony", dodała.
Stany Zjednoczone zapowiedziały w tym tygodniu wysłanie do Ukrainy 31 swoich najnowocześniejszych czołgów Abrams, wcześniej podobną deklarację złożyły Niemcy i inne kraje zapowiadając wysłanie Kijowowi swoich czołgów Leopard.
Reuter zauważa, że po raz pierwszy Ukraina dostanie broń służącą głównie do działań ofensywnych.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Rząd odcina pacjentów od badań. Małecki w Republice: „To jedno z najpodlejszych kłamstw koalicji 13 grudnia”
Mecenas Bartosz Lewandowski ujawnia, jak TSUE rozszerza definicję „sądu”. Wskazuje na poważny problem dla Polski
Finał „Stranger Things” będzie jak pełnometrażowy film! Netflix ujawnia czas trwania ostatniego odcinka
Najnowsze
Rząd odcina pacjentów od badań. Małecki w Republice: „To jedno z najpodlejszych kłamstw koalicji 13 grudnia”
Tusk chce tajnego posiedzenia Sejmu ws. bezpieczeństwie państwa. Czego nie chce ujawnić?
Neymar show w Brazylii. Hat-trick w 17 minut