Przejdź do treści

USA: pierwszy wyrok więzienia za atak na Kapitol. W kolejce czeka ponad pięciuset zatrzymanych

Źródło: Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

38-letni Paul Hodgkins został w poniedziałek skazany przez sąd na osiem miesięcy więzienia za uczestnictwo w zamieszkach na Kapitolu 6 stycznia. Mieszkaniec Florydy jest pierwszym uczestnikiem zamieszek skazanym za przestępstwo.

Wyrok dla mężczyzny to wynik zawartej z prokuraturą ugody, wedle której mężczyzna zgodził się przyznać do winy „zakłócenia oficjalnych procedur” (szturm na Kapitol wymusił przerwę w obradach Senatu) w zamian za wycofanie pomniejszych zarzutów.

Prokuratura wniosła o zasądzenie kary 18 miesięcy więzienia, zaś obrońca skazanego — o wyrok w zawieszeniu lub areszt domowy.
Hodgkins wyraził skruchę za swoje zachowanie i stwierdził, że nie spodziewał się, że protest 6 stycznia przybierze taki obrót. Dodał, że nie brał udziału w przemocy i nie dokonał żadnych zniszczeń wewnątrz Kapitolu.

To był atak na demokrację

Na jego niekorzyść działał jednak fakt, że zabrał ze sobą linę, okulary ochronne i lateksowe rękawiczki, co miało świadczyć o tym, że szykował się do przemocy.

„To nie był protest. To był atak na demokrację” - stwierdził sędzia Randolph Moss.

Poprzedni wyrok dotyczył wykroczenia

Hodgkins otrzymał surowszą karę niż pierwsza skazana uczestniczka zamieszek Anna Morgan Lloyd. Kobieta przyznała się do wykroczenia zakłócenia porządku publicznego i usłyszała wyrok 3 lat więzienia w zawieszeniu. W przeciwieństwie do Hodgkinsa nie weszła jednak na salę obrad Senatu i wcześniej niż on opuściła gmach Kapitolu.

Poniedziałkowy wyrok może stanowić ważny punkt odniesienia dla ponad 500 zatrzymanych uczestników zamieszek w Kapitolu, zwłaszcza w kontekście ich decyzji o tym, czy przyznać się do zarzucanych im czynów.

PAP

Wiadomości

Zegar Zagłady przesunięty o sekundę do przodu. Bliżej apokalipsy

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Trzeci miesiąc masowych protestów. Dymisja premiera nic nie dała

Ktoś nas ostrzega. Sztuczna inteligencja skrywa "cień zła"

Zagadka dronów nad New Jersey została rozwikłana

Astronomowie odkryli super-Ziemię. Tuż za rogiem. Kosmicznym...

TYLKO U NAS

Cały niemiecki mainstream polityczny relatywizuje prawdę o zbrodni niemieckiej na Polakach

Ścigali go czerwoną notą Interpolu. Wpadł na Podlasiu

Najnowsze

Zegar Zagłady przesunięty o sekundę do przodu. Bliżej apokalipsy

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców