Do tragedii doszło w okolicach ośrodka wypoczynkowego w Antoninie. Jest to miejscowość w pow. ostrowskim. 2,5- letniego chłopczyka wypatrzyła przypadkowa osoba.
Ciało chłopca pływało w zbiorniku wodnym. Przypadkowy przechodzień zauważył pływające ciało w stawie Szperek, które znajduje się na terenie wspomnianego ośrodka wypoczynkowego w Antoninie. Na miejsce wezwani zostali strażacy, a następnie ratownicy medyczni. Mimo długiej reanimacji, chłopca nie udało się uratować. Na miejsce tragedii został wezwany prokurator.
- Oficer prasowy ostrowskiej policji mł. asp. Małgorzata Michaś powiedziała, że trwa ustalanie okoliczności, w jakich dziecko znalazło się w wodzie. Ustalono już rodziców chłopca, nie jest wykluczone, że rodzina przebywała na terenie ośrodka wypoczynkowego na wakacjach- zakończyła policjantka.
#Wielkopolskie. Nie udało się uratować 2,5 letniego dziecka, które wyciągnięto z jeziora Szperek w Antoninie. Do tragedii doszło na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych. Policja dotarła do rodziców, którzy mieli tam wypoczywać. Prawdopodobnie ich syn sam się oddalił.@RMF24pl
— Paweł Pyclik (@P_Pyclik) July 15, 2021