Przejdź do treści

Zmiana Kodeksu Prawa Kanonicznego. Osoby świeckie będą karane za przestępstwa seksualne

Źródło: Fot. pexels/EKATERINA BOLOVTSOVA

Papież zmienił przepisy Kodeksu Prawa Kanonicznego. Franciszek stwierdził, że za przestępstwa wykorzystywania seksualnego karane będą również osoby świeckie w Kościele.

W nowym systemie wykorzystywanie seksualne zostało uznane za przestępstwo przeciwko godności ludzkiej. Zmiany dotyczą także innych przestępstw, w tym gospodarczych.

Nowe przepisy karne - rezultat ponad 10 lat pracy zostały zawarte w konstytucji apostolskiej papieża Franciszka „Pascite Gregem Dei" (Paście owczarnię Bożą), a dotyczą one Księgi VI Kodeksu Prawa Kanonicznego. Jej reforma wejdzie w życie 8 grudnia bieżącego roku - zdecydował papież.

- Reforma jest odpowiedzią na konkretną i niezbywalną potrzebę miłości nie tylko wobec Kościoła, wspólnoty chrześcijańskiej i ewentualnych ofiar, ale także wobec tego, kto popełnił przestępstwo oraz miłosierdzia - wyjaśnił papież.

Zaznaczył zarazem, że miłosierdzie wymaga poprawy.

Wykroczenia przeciwko godności 

Wśród nowości reformy jest to, że przestępstwa nadużyć wobec osób niepełnoletnich zostały uznane za wykroczenia przeciwko godności człowieka. Za takie uważa się przestępstwa popełnione zarówno przez duchownych, jak i świeckich pełniących role w Kościele, w tym także tego rodzaju zachowania wobec osób dorosłych, popełnione z użyciem siły lub przy nadużyciu władzy.

Dodatkowo do listy przestępstw dopisano naruszenie tajemnicy papieskiej, zaniedbanie obowiązku wykonania kary lub dekretu oraz zawiadomienia o przestępstwie, a także złe zarządzenie dobrami.

Nagrywanie spowiedzi

Do Kodeksu Prawa Kanonicznego dopisano przestępstwo próby wyświęcenia kobiet i nagrywania spowiedzi.

W Watykanie wyjaśniono, że zmiany wprowadzono kierując się trzema kryteriami: zapewnienia dokładnych wskazówek prawnych, koniecznością ochrony wspólnoty i troski o zadośćuczynienie za zgorszenie i wyrządzone szkody oraz umożliwienia stosowania środków do tego, by zapobiegać przestępstwom.

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych arcybiskup Filippo Iannone powiedział podczas prezentacji reformy, że w ostatnich latach relacje między sprawiedliwością i miłosierdziem podlegały czasem błędnej interpretacji, która podsycała klimat rozluźnienia w stosowaniu prawa karnego.

- Pojawienie się wewnątrz wspólnot niektórych nieprawidłowych sytuacji, ale przede wszystkim ostatnie skandale w wyniku bulwersujących i ciężkich epizodów pedofilii wzmocniło potrzebę wzmocnienia karnego prawa kanonicznego - dodał abp Iannone.

Jak zaznaczył, reforma ta była od dawna potrzebna i oczekiwana po to, by dostosować przepisy do potrzeb ochrony dobra wspólnego i wiernych.

Wśród nowych przewidzianych kar wymienił grzywnę, konieczność wypłaty odszkodowania, pozbawienie całości lub części wynagrodzenia kościelnego.

pap

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki