Przyznawanie przez Rosję paszportów mieszkańcom ukraińskiego Donbasu to pierwszy krok do aneksji – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. – Francja i Niemcy powinny mocniej wspierać Ukrainę na drodze do rozwiązania konfliktu w tym regionie – dodał.
– To na pewno jest pierwszy krok. Przecież to samo kiedyś działo się w przypadku Krymu. Mieszkańcom Krymu wydawano rosyjskie paszporty. To ogromny problem – oznajmił prezydent, odpowiadając na pytanie o to, czy uważa wydawanie paszportów przez Rosję mieszkańcom Donbasu za aneksję tego terytorium.
Zełenski ocenił, że Francja i Niemcy powinny mocniej wspierać Ukrainę na drodze do rozwiązania konfliktu w Donbasie. – Według mnie w ostatnim czasie trochę osłabiają swoje stanowiska wobec Rosji – zaznaczył.
W jego ocenie jest to związane z sytuacją gospodarczą, w tym wewnętrznymi naciskami biznesu w sprawie sankcji, np. dotyczących gazociągu Nord Stream 2.