Zamieszki w stolicy Tadżykistanu. Policja ściga byłego wiceministra obrony

W ulicznych starciach w stolicy państwa oraz na jej przedmieściach zginęły co najmniej 22 osoby.
Jak podaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w zamieszkach w stolicy i na przedmieściach Duszanbe zginęło dziewięciu policjantów, pozostałe ofiary to rebelianci. Część mediów podaje, że ofiar jest więcej.
Według władz Tadżykistanu, siłami rebelianckimi przewodzi były wiceminister obrony generał Abdulhalim Mirzo Nazarzod. Jak podają władze, Nazarzod ma być odpowiedzialny za wczorajszy atak na placówkę ministerstwa na przedmieściach stolicy oraz za dzisiejsze walki w Duszanbe.
W związku z zagrożeniem ze strony grup rebeliantów, zamknięta została m.in. ambasada USA w Duszanbe. Jak podano, pracownicy placówki obawiają się dalszych ataków.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Rzecznik SN komentuje zarzuty bodnarowskiej prokuratury dla prof. Manowskiej: "nie trzymają się kupy"
UJAWNIAMY: 570 tysięcy na centrum integracji imigrantów w Lublinie – kulisy i powiązania Stowarzyszenia Homo Faber
Najnowsze

Wiceminister Andrzej Szejna z Nowej Lewicy nie wróci już na stanowisko wiceszefa MSZ

Decyzja bodnarowskiej prokuratury ws. Manowskiej rozgrzała internautów

Gmyz: Bodnarowcy podejmują kolejną próbę bezprawnego przejęcia Sądu Najwyższego
