Co najmniej 16 osób zostało lekko rannych po wybuchu w metrze w Kairze małej bomby domowej roboty. Ładunek podłożony w wagonie eksplodował w godzinach szczytu. Bomba raniła cztery osoby, 12 ucierpiało w wyniku paniki w tłumie.
O tym, że w metrze wybuchła bomba ogłuszająca, powiadomiło w komunikacie egipskie MSW. Służby bezpieczeństwa poinformowały o czterech rannych w eksplozji. Nieco inne dane podał przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia Ahmad al-Ansari, według którego 16 rannych ucierpiało tylko w wyniku paniki w tłumie. Sam ładunek zaś nie spowodował obrażeń.
W zeszłym tygodniu dwaj policjanci i dwaj cywile zostali zabici w wybuchu bomby podłożonej w pociągu na północ od Kairu. Trzy osoby zaś zostały ranne w eksplozji ładunku również podłożonego w wagonie stołecznego metra.
Zamachy na armię i policję nasiliły się w Egipcie po obaleniu przez armię prezydenta-islamisty Mohammeda Mursiego w lipcu 2013 roku. Za atakami stoją grupy dżihadystyczne, które twierdzą, że dokonują ich w odwecie za krwawe represje wojskowych wobec zwolenników byłego szefa państwa.