Zachciało im się zrobić selfie z... rosyjskim słupem granicznym

Trzech obcokrajowców przekroczyło nielegalnie granicę Estonii z Rosją, by zrobić sobie selfie z rosyjskim słupem granicznym. Po zatrzymaniu w drodze powrotnej do Estonii wręczono im mandaty - poinformowała agencja BNS.
Do zdarzenia doszło w regionie Setomaa na południowym wschodzie Estonii; w ostatnim dniu tzw. wyborów prezydenckich w Rosji. „Funkcjonariusze wykryli nielegalne przekroczenie granicy i reagując na nie, zatrzymali grupę cudzoziemców. Zostali następnie odprowadzeni do najbliższej bazy straży granicznej, gdzie każdy otrzymał mandat w wysokości 80 euro” - poinformowały estońskie służby celne.
W grupie znalazło się dwóch Francuzów i Czech. Inny obywatel Francji został w sobotę ukarany grzywną w wysokości 400 euro za przekroczenie granicy rosyjsko-estońskiej ze wstążką św. Jerzego przywiązaną do walizki.
Symbol jest uznany w Estonii za znak wspierający rosyjską agresję i zakazany. Po oddaniu wstążki Francuzowi pozwolono kontynuować podróż do Estonii.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

Deszcz do 50 mm i wiatr do 85 km/h. Burze dziś znów dadzą o sobie znać, wiemy w których regionach

Jak o Wołyniu uczą na Ukrainie? Internauci pokazują przykłady z podręczników

Ligi Narodów. Polskie siatkarki pokonały Bułgarię, teraz czas na Turczynki lub Chinki
