Zabił dwie kobiety. Później nakarmił nimi psy

W Chimikach, małej miejscowości nieopodal Moskwy, doszło do dramatycznych zdarzeń. Mężczyzna zamordował dwie kobiety by później ich ciała rzucić na pożarcie psom.
Podejrzany o mordestwo to 31-letni Aleksander Masłennikow, którego poszukiwano od 18 października.
Kilka dni przed rozpoczęciem śledztwa, Masłennikowa widziano z dwiema kobietami, które później zaginęły. Nie można było się z nimi skontaktować, ponieważ ich telefony zostały wyłączone.
Rosyjskie media podają najbardziej prawdopodobny scenariusz: mężczyzna zaprosił kobiety do mieszkania. Świadkowie twierdzą, że widzieli jak opuszcza lokal w towarzystwie dwóch kobiet. "Moskowskij Komsomolec" podaje, że najpierw zmielił ciała ofiar, a później nakarmił nimi okoliczne psy.
Mężczyznę zatrzymano w centrum handlowym, w którym umówił się, poprzez portal randkowy, z kobietą - potencjalną kolejną ofiarą.
Aleksander Masłennikow był już wcześniej karany. Wołgogradzki Komitet Śledczy podaje, że spędził w więzieniu 11 lat za gwałt. Zakład karny opuścił w maju br.
Polecamy Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego
Wiadomości
HIT DNIA
Nietypowy uczestnik na zaprzysiężeniu prezydenta: Polacy są bardzo gościnni, nie ma tu rasizmu
Wiemy, gdzie z pierwszą wizytą zagraniczną uda się prezydent Nawrocki. Powiedział o tym w Republice!
Najnowsze

Solarium i jachty - czyli nowe "inwestycje" z dotacjami z KPO

Brzoska o KPO: Żal, że tak ważny dla Polski i polskiej gospodarki program kończy w taki sposób

Tomasz Sakiewicz: Donald Tusk leży na ringu, a kiedy próbuje się ponieść…

HIT DNIA