Węgry robią krok w tył. Budapeszt nagle zablokował 6. pakiet sankcji
Węgry wstrzymywały w środę zatwierdzenie szóstego pakietu sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji, domagając się usunięcia z listy osób sankcjonowanych patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla - poinformował Reuters, powołując się na źródła dyplomatyczne.
Na środowym spotkaniu ambasadorowie państw członkowskich przy UE mieli zatwierdzić szósty pakiet sankcji wobec Rosji, których sztandarowym postanowieniem jest częściowe embargo na rosyjską ropę. Sankcjami objętych ma zostać także ok. 60 osobistości w Rosji. "Porozumienie zostało wstrzymane, ponieważ Węgry sprzeciwiają się sankcjom wobec patriarchy Cyryla" – powiedział Reutersowi jeden z dyplomatów UE.
Informacje o objęciu Cyryla unijnymi restrykcjami pojawiły się we wtorek nieoficjalnie. Jak pisze Bloomberg, według unijnego dokumentu Cyryl jest uważany za "długoletniego sojusznika prezydenta Władimira Putina" i "stał się jednym z głównych zwolenników rosyjskiej agresji militarnej na Ukrainę".
Agencja pisze, że w środę Węgry zgłosiły także szereg zastrzeżeń do najnowszych sankcji, uzgodnionego dzień wcześniej przez Radę Europejską. W rezultacie, zdaniem rozmówców Bloomberga, czas zatwierdzenia szóstego pakietu pozostaje niejasny.
Po zatwierdzeniu przez ambasadorów ostateczny pakiet będzie musiał zostać formalnie przyjęty przez rządy państw członkowskich.