Ministrowie obrony Stanów Zjednoczonych, Japonii i Korei Południowej porozumieli się ws. konieczności wymiany informacji wywiadowczych na temat działań Korei Północnej. Współpraca ma zminimalizować zagrożenie ze strony komunistycznego reżimu.
W trakcie trójstronnych rozmów podczas międzynarodowego szczytu na temat bezpieczeństwa w Singapurze Chuck Hagel, Itsunori Onodera i Kim Kwan Dzin wyrazili potrzebę wymiany informacji wywiadowczych dotyczących północnokoreańskiego programu nuklearnego. W opublikowanym oświadczeniu podkreślili, że porozumienie jest krokiem w kierunku podpisania trójstronnego memorandum w tej sprawie.
"W oparciu o wspólne wartości i poczucie wzajemnego bezpieczeństwa trzej ministrowie rozpoczną trójstronną współpracę w celu zapewnienia spokoju i stabilizacji w regionie Azji i Pacyfiku" – napisano w specjalnym oświadczeniu opublikowanym po rozmowach. Szefowie resortów obrony USA, Japonii i Korei Południowej zobowiązali się do bliskiej współpracy w celu przeciwdziałania prowokacjom Pjongjangu.
Rozmowy pomiędzy przedstawicielami trzech państw odbyły się w kuluarach międzynarodowego szczytu na temat bezpieczeństwa w Singapurze. Było to pierwsze w historii oficjalne spotkanie, kiedy przedstawiciele Waszyngtonu, Tokio i Seulu omawiali kwestie wymiany informacji wywiadowczych. Do tej pory dwustronne porozumienia w tej sprawie podpisały USA z Japonią i USA z Seulu.
Eksperci, na których powołuje się agencja Yonhap zwracają jednak uwagę, że podpisanie trójstronnego porozumienia w sprawie wymiany informacji wywiadowczych nie będzie łatwe. Wpływ na to mogą mieć chłodne relacje dyplomatyczne między Japonią a Koreą Południową.
Korea Płn. przeprowadziła do tej pory trzy próby nuklearne: w październiku 2006 roku, w maju 2009 roku i w lutym 2013 roku. Próby te nie tylko pogorszyły stosunki Pjongjangu z Zachodem, ale także z jedynym sojusznikiem wśród mocarstw - Chinami.
Po dokonaniu trzeciego testu atomowego Korea Płn. zagroziła USA i Korei Płd. wojną nuklearną. W następstwie tej próby Rada Bezpieczeństwa ONZ rozszerzyła międzynarodowe sankcje wobec Korei Płn.