W wieku 86 lat zmarł emir Kuwejtu. Kto przejął władzę w jednym z najbogatszych krajów świata?

Emir Kuwejtu szejk Nawaf al-Ahmad al-Dżaber al-Sabah zmarł wieku 86 lat; jego następcą został jego przyrodni brat, 83-letni szejk Miszal al-Ahmad al-Sabah – podała w sobotę stacja BBC, powołując się na państwową telewizję Kuwejtu.
„Z wielkim smutkiem opłakujemy (…) śmierć szejka Nawafa al-Ahmada al-Dżabera al-Sabaha, który odszedł dziś do swojego Pana” – przekazano w oświadczeniu, przytaczanym przez portal stacji Al-Dżazira.
Stacja zaznacza, że władze nie podały przyczyny śmierci emira. Ogłosiły natomiast, że w kraju obowiązywać będzie 40-dniowa żałoba, a przez trzy dni zamknięte będą agendy rządowe.
Szejk Nawaf został emirem w 2020 roku, przejmując władzę po zmarłym przyrodnim bracie Sabahu al-Ahmadzie al-Dżaberze al-Sabahu.
Nawaf urodził się w 1937 roku jako piąty syn byłego przywódcy Kuwejtu szejka Ahmada al-Dżabera al-Sabaha. Pełnił funkcję ministra obrony, gdy Irak zaatakował i zajął Kuwejt w 1990 roku, co rozpoczęło I wojnę w Zatoce Perskiej. Później kierował ministerstwem spraw wewnętrznych.
Kuwejt, zamieszkany przez 4,8 mln osób, z czego 3,4 mln stanowią pracownicy zagraniczni, posiada szóste pod względem wielkości wykryte złoża ropy na świecie i jest ważnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych. Kuwejcki parlament ma największe uprawnienia spośród wszystkich wybieranych w wyborach ciał w krajach Zatoki, a posłowie opozycji otwarcie krytykują rodzinę emirów – zaznacza BBC.
Sabahowie posiadają jednak całkowitą kontrolę nad najważniejszymi stanowiskami w rządzie i administracji, a do emira należy ostatnie słowo w sprawach politycznych. Ma on prawo do uchylenia decyzji parlamentu lub rozwiązania go i rozpisania wyborów.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze

Morawiecki u Gójskiej: „Wara od dzieci!”. Były premier ostro o hejcie i bezradności rządu

Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki

Trafił w sedno polityki PO, mówiąc "cóż szkodzi obiecać". Jest reakcja KO, ale też internautów
