Neonazistowska grupa młodzieżowa Antipodean resistance rozpoczęła rasistowską kampanię w kilku szkołach na terenie australijskiego miasta Melbourne. Członkowie grupy rozwiesili na terenie szkół obraźliwe plakaty nawołujące do rasistowskich i antysemickich postaw. Obraźliwe postery zostały znalezione w trzech szkołach, jednak nauczyciele zdążyli zdemontować rozwieszone materiały zanim uczniowie przybyli na lekcje.
Plakaty miały uderzać w czarnoskórych i Azjatów, a także wzywać do eksterminacji Żydów. Podobno na jednym z plakatów znajdował się wizerunek złośliwego Żyda, wokół którego widniały słowa takie jak „multikulturalizm”, „degeneracja” czy „przecz z żydowską trucizną”.
Grupa prawdopodobnie powstała pod koniec ubiegłego roku, wtedy bowiem zaczęła prowadzić swoją stronę internetową, na której oprócz wyznawanych wartości, czy opisu poszczególnych akcji, można przeczytać hasło „Jesteśmy Hitlerami na których czekasz”. Młodzi ludzie sprzeciwiają się atakom terrorystycznym, zboczeniom i dewiacjom, gwałtom oraz wpajaniu ideologii gender już kilkuletnim dzieciom. Antipodean resistance jest zdania, że całe zło świata jest spowodowane działalnością Żydów. Stąd nawoływanie do ich eksterminacji. Oprócz tego grupa sprzeciwia się przebywaniu na terenie Australii osób o kolorze skóry innym niż biały. W swoje szeregi Antipodean resistance jest gotowa przyjmować jedynie białych, którzy dodatkowo mogą wykazać się dobrym zdrowiem, sprawnością fizyczną i nienagannym wyglądem zewnętrznym. Ponadto kandydat musi być wolny od uzależnień. Poprzez hasło „Nie wystarczy być białym” grupa stara się pobudzić do odpowiedzialnego i świadomego zachowania. Część założeń grupy, takie jak walka z homoseksualizmem, terroryzmem, czy gwałtem wydaje się słuszna, niestety wzorce jakie obrali młodzi ludzie nie są do zaakceptowania, wszystkie działania odbywają się pod szyldem swastyki i ideologii głoszonej przez Adolfa Hitlera.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP