Raport Europolu nie pozostawia złudzeń, że do Unii nielegalnie wwożona jest gotówka, która ma służyć m.in. terrorystom. Proceder taki mają ułatwiać nieprecyzyjne regulacje unijne. Postanowiono podjąć próby rozwiązania tego problemu.
O sprawie informuje dzisiejsza „Gazeta Polska Codziennie”. Co roku śledczym oraz celnikom udaje się wykryć ok. 1,5 mld euro przemycanych do Unii np. w paczkach pocztowych. Szef Europolu, Rob Wainwright jest zdania, że konieczne są nowe regulacje w tym zakresie, ponieważ przemycana gotówka służy m.in. finansowaniu terroryzmu.
Nowe rozporządzenie Parlamentu Europejskiego w tej kwestii jest dyskutowane z Polską. Projekt trafił do senackiej Komisji Spraw Zagranicznych. - Wielokrotnie transferowanie kwot poniżej 10 tys. euro, które nie podlegają deklaracjom celnym, przemyt gotówki w przesyłkach towarowych czy pocztowych – z tym borykała się dotychczas Unia Europejska – powiedział w rozmowie z „GPC” Aleksander Szwed, senator z Prawa i Sprawiedliwości.
- Nowe rozporządzenie w większym stopniu ma zabezpieczać granice państw członkowskich. W przypadku podejrzenia działalności przestępczej będą teraz sprawdzane kwoty poniżej 10 tys. euro. Wśród postulowanych zmian jest tez usprawnienie wymiany informacji między państwami Unii. Nowe uprawnienia nadane właściwym organom kontrolującym przepływ środków pieniężnych ma pozwolić na efektywniejsze monitorowanie ich przewozu i ustalanie ewentualnych powiązań w wypadku wykorzystania ich w procederach przestępczych, w tym związanych z finansowaniem terroryzmu – dodał Szwed.