Francja pomyślnie przetestowała zmodernizowany pocisk jądrowy ASMPA, który ma wejść do komponentu powietrznego francuskiej strategii odstraszania. Komentatorzy wskazują, że odstraszający arsenał nuklearny wzmacniany jest w związku z rozpętaną przez Rosję wojną na Ukrainie.
O testach ASMPA poinformowała w środę minister ds. sił zbrojnych Florence Parly.
- Pocisk opracowany przez francuskiego producenta został umieszczony na myśliwcu Rafale, który wystartował z bazy lotniczej 120 w Cazaux w południowo-zachodniej Francji – podano w komunikacie. Ma on być częścią wyposażenia Strategicznych Sił Powietrznych i Kosmicznych oraz Jądrowych Siłach Powietrznych Marynarki Wojennej – podano.
Pocisk nuklearny powietrze-ziemia średniego zasięgu ASMPA został oddany do użytku w 2009 roku i około 2035 roku ma zostać zastąpiony systemem powietrze-ziemia nowej generacji (ASN4G).
Francja jest jedynym krajem w Unii Europejskiej dysponującym bronią jądrową, która może być użyta zarówno przez okręty podwodne o napędzie jądrowym z pociskami balistycznymi (SNLE), jak i przez Rafale wyposażone w ASMPA.