Przejdź do treści
USA: cyberatak sparaliżował sieć szpitali. Brak dostępu do danych i wyników badań pacjentów
facebook/Orlando Health

Systemy komputerowe jednej z największych w USA sieci szpitali padły w poniedziałek ofiarą cyberataku, który na długie godziny sparaliżował działanie placówek i wywołał ogromny chaos.

Ofiarą ataku była firma United Health Services posiadająca 250 szpitali w USA. Jak donosi agencja Associated Press, sieć została zainfekowana złośliwym oprogramowaniem typu ransomware, uniemożliwiającym normalne funkcjonowanie systemu, dopóki nie zostanie zapłacony okup.

Brak dostępu do danych 

Jak wynika z relacji pracowników sieci, w rezultacie ataku lekarze stracili dostęp do danych pacjentów oraz wyników ich badań, zdjęć rentgenowskich czy rezonansu magnetycznego. Czas oczekiwania w izbach przyjęć zwiększył się z 45 minut do 6 godzin. Jak podała firma w komunikacie, pacjenci nadal są przyjmowani przez lekarzy i jak dotąd nic nie wskazuje, by dane pacjentów i lekarzy zostały wykradzione.

United Health Services, one of the nation's largest health care providers, has seen its hospitals and facilities crippled with a massive cyberattack. https://t.co/DLiSRNzqER

— USA TODAY Money (@USATODAYmoney) September 29, 2020

Według Johna Riggiego, doradcy ds. cyberbezpieczeństwa Amerykańskiego Towarzystwa Szpitali, użyty w ataku program przypomina wirus Ryuk, powiązany z rosyjskimi cyberprzestępcami i często wykorzystywany przeciwko korporacjom.

 

Szpitale i inne placówki medyczne coraz częściej padają ofiarami cyberataków nastawionych na wyłudzenie pieniędzy lub kradzież danych. Na skutek podobnego ataku we wrześniu na szpital w Duesseldorfie w Niemczech zmarła jedna chora osoba, która wymagała pilnej opieki.

Tylko w ubiegłym roku 764 placówki medyczne zostały zaatakowane przez hakerów z użyciem ransomware, a straty z tego tytułu szacowane są na 9 mld dolarów.

Istnieją obawy, że podobne ataki mogą zakłócić listopadowe wybory prezydenckie w USA. W ubiegłym tygodniu ofiarą cyberataku z użyciem ransomware została firma Tyler Technologies, największy dostawca oprogramowania dla administracji państwowej. Programy tej firmy są używane m.in. do informowania o wynikach wyborów. Jak poinformowała firma, jej oprogramowanie nie zostało jednak zainfekowane.

PAP

Wiadomości

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

Policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dzieckiem!

Bagiński: strategia Tuska wobec kataklizmu to strategia picu i rozpaczliwe ratowanie wizerunku

Rada Muzeum Historii Polski staje w obronie dyrektora, którego chce odwołać koalicja 13 grudnia

Most nad rzeką Bóbr na DK94 został otwarty

Polska spadła na 30. miejsce w rankingu FIFA

Kolejna duża inwestycja w zawieszeniu! Tym razem - zakłady petrochemiczne w Gdańsku

Prezydent o koalicji 13 grudnia: Opieszałość kosztuje

Najnowsze

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW